Dusza Ameryki pod dachem Spodka.

Dusza Ameryki pod dachem Spodka.

11 października 2025 Wyłączono przez administrator

Rawa Blues Festival: Jak Katowice stały się światową stolicą bluesa. 

***

 

Każdego roku, gdy jesień na dobre rozgaszcza się na Śląsku, jest taki jeden, wyjątkowy dzień, kiedy serce Katowic zaczyna bić w rytmie bluesa. Ten dzień to właśnie dziś (11 października), gdy w legendarnym Spodku trwa kolejna, 43. edycja Rawa Blues Festival.

 

To już też, tak jak sam Spodek, legenda. Impreza która na stałe wpisała się w kulturowy pejzaż regionu, Polski, a nawet świata. W momencie, gdy dźwięki gitar znów wypełniają ikoniczną halę, warto na chwilę spojrzeć wstecz na fenomen, który od ponad czterech dekad przyciąga do Katowic fanów i największe gwiazdy tego wyrosłego za Atlantykiem gatunku.

 

Od skromnych początków do międzynarodowej renomy

 

Wszystko zaczęło się w 1981 roku z pasji i determinacji jednego człowieka – Irka Dudka. W czasach, gdy blues za żelazną kurtyną był już muzyką kultową, ale jakże odległą, a organizacja niezależnych festiwali graniczyła z cudem, Dudek postanowił stworzyć w sercu przemysłowego Śląska prawdziwe święto tej muzyki. 

 

Pierwsze edycje, znane jako Ogólnopolskie Spotkania z Bluesem „Rawa Blues”, odbywały się w śląskich klubach i były przede wszystkim przeglądem krajowej sceny. Nikt chyba wtedy nie przypuszczał, że ta lokalna inicjatywa przerodzi się w największy na świecie festiwal bluesowy odbywający się „in-door”.

 

Przełom nastąpił wraz ze zmianami politycznymi. W 1992 roku na scenie Rawy po raz pierwszy pojawili się wykonawcy z zagranicy, co otworzyło zupełnie nowy rozdział. 

 

Katowicki Spodek, ze swoją futurystyczną architekturą, stał się niemym (czy na pewno?) świadkiem koncertów, które przeszły do historii i ugruntowały pozycję festiwalu na arenie międzynarodowej. Dowodem najwyższego uznania było przyznanie Rawie w 2012 roku prestiżowej nagrody „Keeping The Blues Alive” przez amerykańską The Blues Foundation – bluesowego Oscara, który potwierdził, że to właśnie w Katowicach bije jedno z najgorętszych serc światowego bluesa.

 

Gwiazdy, które rozświetliły katowicki Spodek

 

Lista artystów, którzy przez lata gościli na deskach Rawy, jest absolutnie imponująca i mogłaby stanowić program wymarzonego festiwalu każdego fana bluesa. To tutaj po raz pierwszy w Polsce, a nierzadko i w tej części Europy, można było na żywo usłyszeć takie legendy jak „Królowa Bluesa” Koko Taylor, wirtuoza harmonijki Juniora Wellsa, charyzmatycznego Luthera Allisona czy gitarowych mistrzów jak Robert Cray, Magic Slim i Eric Sardinas.

 

Na scenie Spodka gościli artyści tacy jak Keb’Mo’, James Blood Ulmer (który stworzył niezapomniany duet z Irkiem Dudkiem), Otis Taylor czy fenomenalni The Blind Boys of Alabama. Rawa Blues to jednak nie tylko wielkie nazwiska zza oceanu. To także coroczny zjazd czołówki polskiej sceny bluesowej. 

 

Od samego początku gościły tu takie ikony jak Tadeusz Nalepa, zespoły Dżem i Nocna Zmiana Bluesa, a także niezliczone formacje, dla których występ na Małej, a potem Dużej Scenie Rawy był przepustką do wielkiej kariery.

 

Tegoroczna edycja: Kto króluje dziś w Spodku?

 

Tradycji stało się zadość i również w tym roku katowicka publiczność ma okazję obcować z artystami z najwyższej światowej półki. Gwiazdą wieczoru jest wielokrotnie nagradzana, charyzmatyczna wokalistka Shemekia Copeland, uznawana za jedną z najważniejszych postaci współczesnego bluesa. 

 

U jej boku występują gitarzysta i wokalista Tommy Castro & The Painkillers, laureaci „bluesowych Oscarów”, oraz znany z niezwykle żywiołowych koncertów wirtuoz gitary Eric Sardinas. To jednak nie wszystko – na scenie nie mogło zabraknąć ojca festiwalu, Irka Dudka, który tym razem prezentuje swój specjalny projekt Dudek Super Harp.

 

Anegdoty i niezapomniane chwile z historii Rawy

 

Przez ponad 40 lat festiwal zgromadził całą skrzynię niezwykłych historii. Kto był, ten pamięta, jak Macy Gray podczas swojego jubileuszowego występu swobodnie przechodziła od własnych hitów do coveru „Nothing Else Matters” Metalliki, wprawiając publiczność w osłupienie. Niezapomniane były też specjalne projekty, jak choćby SUPERBAND, w którym siły połączyli Irek Dudek, Zbigniew Hołdys, Józef Skrzek i Wojciech Waglewski, tworząc muzyczną mieszankę wybuchową.

 

Festiwal to jednak nie tylko koncerty, ale i niezwykła, międzypokoleniowa atmosfera. Z biegiem lat ta nisza stała się ogromną, zżytą społecznością, gdzie weterani pierwszych edycji przychodzą pod Spodek ze swoimi dziećmi, a nawet wnukami. To właśnie ta publiczność, jej pasja i oddanie, tworzą niepowtarzalny klimat tego miejsca.

 

Rawa Blues Festival to znacznie więcej niż tylko wydarzenie muzyczne. To żywy dowód na to, że z pasji i marzeń można stworzyć coś wielkiego i trwałego. To kulturowa marka Śląska, która co roku przypomina, że muzyka nie zna granic, a blues, choć zrodzony w delcie Mississippi, w Katowicach czuje się jak w domu.

 

 

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***

 

 

Fot. M. Ślusarczyk Wikimedia