W niedzielę wielkanocną 86-letni kierowca z Sosnowca wjechał pod prąd na autostradę A4 w Katowicach i jechał lewym pasem aż do kolejnego węzła.
Niebezpieczna jazda pod prąd na A4 w Katowicach
Drogą tą codziennie porusza się blisko 200 tysięcy aut. Szczęśliwie była to niedziela i to do tego wielkanocna.
Dlatego można mówić o niesłychanym szczęściu. Mimo ogromnego zagrożenia, nie doszło do tragedii.
Wiekowy kierowca wjechał pod prąd (na autostradę A4 w Katowicach) na wysokości Trzech Stawów. Poruszając się lewym pasem ruchu jechał w kierunku kolejnego węzła, stwarzając poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Szybka reakcja policji i konsekwencje dla 86-latka
Na szczęście, z uwagi na świąteczny charakter dnia i mniejszy ruch nic się nie stało. Trudno jednak wyobrazić sobie, jakie skutki mogłoby mieć takie zachowanie w dzień powszedni.
Policjanci z katowickiej drogówki szybko namierzyli kierującego fiatem i zatrzymali go. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a sprawa zostanie skierowana do sądu.
Nagranie przejazdu przez Katowice pod prąd – poniżej.
***
Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.
***
Ważny temat:
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.