
Referendum w Zabrzu coraz bliżej.
25 kwietnia 2025Prezydentka aktywna, ale o głosowaniu milczy.
***
W Zabrzu rośnie napięcie przed zbliżającym się referendum w sprawie odwołania prezydentki Agnieszki Rupniewskiej. Głosowanie odbędzie się 11 maja i będzie jednym z najważniejszych politycznych wydarzeń tej wiosny na Śląsku (choć na pewno trochę w cieniu wyborów prezydenta RP). Tymczasem sama zainteresowana prowadzi intensywną kampanię… ale nie dotyczącą referendum.
Seria spotkań, dziesiątki wpisów, ani słowa o referendum
W ciągu ostatnich dni Agnieszka Rupniewska niemal codziennie publikuje nowe posty w mediach społecznościowych. Ich tematyka? Spotkania z mieszkańcami, poprawa infrastruktury, plany wobec seniorów czy informacje o inwestycjach w komunikację miejską. Jakby nie było nadciągającego głosowania, które może zakończyć jej kadencję.
Dla przykładu – 22 kwietnia napisała o tym, że: „Stan budynków komunalnych to nasz wielki problemem. Od niemalowanych, odrapanych klatek schodowych po dziurawe dachy, rozpadające się ściany i schody, koślawe podłogi, zalewane piwnice”. Wpis ten opatrzyła m.in. tym zdjęciem, które publikujemy. poinformowała o działaniach dotyczących kamienicy przy ul. Chełmońskiego 8.
Z relacji publikowanych przez prezydentkę wynika, że odbyła już kilkanaście spotkań w dzielnicach – od Rokitnicy po Porembę – rozmawiając z mieszkańcami o sprawach lokalnych. W mediach społecznościowych pojawiają się też podziękowania za dialog i zapowiedzi kolejnych działań, takich jak powołanie Miejskiej Rady Seniorów czy Ambasady Seniorów.
To komunikacja pozytywna, pełna uśmiechów, podkreślająca zaangażowanie i otwartość. Ale dla obserwatorów może być zastanawiające: dlaczego w takiej intensywnej kampanii komunikacyjnej nie ma ani słowa o referendum?
Milczenie jako strategia?
Brak odniesień do referendum może być celowym działaniem. Wygląda na to, że Agnieszka Rupniewska postawiła na strategię unikania polaryzacji. Zamiast wchodzić w spór z przeciwnikami, skupia się na pokazywaniu aktywności, dialogu i rozwiązywania codziennych problemów mieszkańców.
Ale referendum to fakt. I to taki, którego nie sposób całkowicie zignorować – szczególnie gdy jego inicjatorzy informują, że zebrali ponad 16 tysięcy podpisów. Na stronie www.referendumwzabrzu.pl publikowane są alarmujące apele o „ratowanie miasta”, a także krytyczne oceny obecnych władz. Nie brakuje tam ostrych sformułowań i emocjonalnych wypowiedzi.
Równolegle w mediach społecznościowych działa strona „Zabrze Referendum Odwoławcze”, publikująca m.in. zarzuty wobec prezydentki, a także informacje o rzekomym hipokryzji jej zwolenników. Na przykład w poście z 17 kwietnia pojawia się sugestia, że osoby najgłośniej krytykujące referendum jako „marnowanie pieniędzy” same zgłosiły się do pracy w komisjach wyborczych.
Czy mieszkańcy to kupią?
Rupniewska zdaje się nie reagować na te zarzuty. W tym samym czasie, gdy pojawił się wspomniany post, publikowała informacje o porządkach w mieście, oznakowaniu dróg i o pięknie zabrzańskiego Admiralspalast.
Można przypuszczać, że obecna prezydentka chce unikać rozkręcania medialnego sporu. Ale czy taka taktyka okaże się skuteczna? Czy mieszkańcy odbiorą ją jako dowód opanowania i skupienia się na konkretach, czy raczej jako ucieczkę przed konfrontacją?
Sprawy strategiczne przemilczane tylko pozornie
Warto zauważyć, że Agnieszka Rupniewska podejmuje tematy strategiczne dla miasta – na przykład rozwój komunikacji tramwajowej czy plany wobec Górnika Zabrze. Te kwestie budziły wielkie emocje w ostatnich miesiącach, zwłaszcza temat prywatyzacji klubu. Prezydentka nie ucieka od nich, ale też nie podkreśla ich politycznego kontekstu.
Wrażenie jest takie, że zamiast odpowiadać na referendum, Agnieszka Rupniewska stara się pokazać, że jest ponad nim – jako osoba zajęta „robieniem roboty” i skupiona na przyszłości Zabrza. Pytanie tylko, czy mieszkańcy podzielą ten punkt widzenia.
Decyzja już wkrótce
Referendum odbędzie się 11 maja. Do tego czasu Agnieszka Rupniewska zapewne nie zmieni swojej strategii komunikacyjnej. Przeciwnicy będą nadal atakować, a ona – konsekwentnie pokazywać swoją aktywność i pozytywne działania.
Jakie będą wyniki? Przekonamy się za niecałe trzy tygodnie. Ale już dziś wiadomo, że to jedno z najważniejszych wydarzeń politycznych w Zabrzu od wielu lat.
***
Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.
***
Ważny temat:
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.
***
Fot. media społ. Agnieszki Rupniewskiej