Arena Katowice już działa, ale kibice zostawiają po sobie ślady.

Arena Katowice już działa, ale kibice zostawiają po sobie ślady.

20 kwietnia 2025 Wyłączono przez administrator

„Trzeci raz muszę naprawiać oponę”.

***

 

Odłamki szkła na chodniku prowadzącym od stadionu. Służby miejskie sprzątają, ale coś zostaje

Niedawno oddana do użytku Arena Katowice. Nowy stadion zlokalizowany niedaleko skrzyżowania autostrady A4 z ulicą Bocheńskiego już działa. Już goszczą tam wydarzenia sportowe. 

Niestety, jak się okazuje, nie wszyscy kibice zachowują się w dojrzały sposób. Nasz czytelnik alarmuje, że na trasie prowadzącej od stadionu w stronę kąpieliska Bugla i centrum miasta, pojawiają się ślady przejścia miłośnikó futbolu.

Chodzi o porozbijane szkło. Miejscami jest go tyle, że nie da się tam przejechać bez uszkodzenia opony.

Rowerzysta: „To jedyne miejsce, gdzie zjeżdżam z asfaltu”

– Może mi się coś brzydkiego napisać, bo już mnie krew zalewa… odkąd wybudowali nową arenę, to pod wiaduktem obok Bugli jest ciągle porozbijane szkło – napisał w emocjach nasz czytelnik. – Trzeci raz w ciągu miesiąca muszę naprawiać oponę.

Wiadukt, o którym mowa, znajduje się w pobliżu kąpieliska Bugla. To właśnie tam prowadzi jedna z tras, którą poruszają się uczestnicy wydarzeń na stadionie. Czytelnik, który codziennie dojeżdża rowerem do pracy, o przebitej oponie po raz kolejny przekonał się dopiero po dotarciu do miejsca pracy.

– Ale to jedyne miejsce, gdzie zjeżdżam z asfaltu – wyjaśnia.

Szkło ciągle na chodniku, mimo sprzątania

Czytelnik przesłał nam zdjęcia (kolejne poniżej). Choć teren został posprzątany, to wciąż na chodniku znajdowały się drobne, potencjalnie niebezpieczne, fragmenty butelek.

Nie wygląda to na pierwszy rzut oka tragicznie. Ale to dlatego, że teren został posprzątany. W dniu, kiedy czytelnik jechał do pracy, szkła było tam bardzo dużo. Gdy wracał, większość odłamków zebrano. jednak nie wszystkie.

Brakuje parkingów i wygodnego dojazdu

Arena Katowice to nowa inwestycja, której pełna infrastruktura nie została jeszcze ukończona. Brakuje m.in. parkingów dla samochodów. W dniach mecz kursowały specjalne autobusy (uruchomiono linie tymczasowe). Część fanów piłki nożnej wybrała jednak powrót na piechotę. Na trasie ich przejścia niestety zostają ślady — butelki, opakowania i niestety także rozbite szkło.

Jak temu zaradzić? Być może wraz z kibicami powinni iść ludzie, którzy po nich sprzątają. A być może sami kibice mogliby to zrobić, na przykład w czynie społecznym. Przecież ci, którzy śmiecą, to ledwie garstka. A to oni potem wpływają na wizerunek ogółu.

Poniżej kolejne zdjęcie.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***