Zbudowali roboty, które potem rzuciły się na siebie.

Zbudowali roboty, które potem rzuciły się na siebie.

27 marca 2025 Wyłączono przez administrator

Zbudowali roboty, które potem rzuciły się na siebie. W Katowicach odbył się niezwykły turniej.

***

Śruby, iskry, taktyka i adrenalina – tak wyglądała III edycja Walk Robotów w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 w Katowicach. Szkolna sala sportowa zamieniła się w prawdziwą arenę starć. Wojownikami były roboty skonstruowane przez uczniów z sześciu miast. Maszyny powstały w efekcie wielu tygodni ciężkiej pracy, kreatywności i technologicznej precyzji.

Mechaniczne bestie 

Na ringu o wymiarach 4×4 metry spotkały się prawdziwe mechaniczne bestie. Każda zbudowana przez uczniów od podstaw, zaprogramowana, sterowana zdalnie i gotowa do walki. Ich cel? Unieruchomić przeciwnika na 10 sekund albo… spektakularnie go rozłożyć na części.

– To nie jest tylko rywalizacja. To jest duma z własnej pracy. Bo kiedy twój robot wygrywa, a wiesz, że każda śrubka, każdy silnik, każdy kabel był twój – to jest coś niesamowitego – mówi jeden z uczestników z Katowic.

W ruch poszły koła, pchacze i strategia

W turnieju uczestniczyło 18 drużyn z Katowic, Gliwic, Sosnowca, Cieszyna, Dąbrowy Górniczej i Jasła – w sumie 48 młodych konstruktorów. Walki były krótkie, gwałtowne i pełne napięcia. Każda trwała maksymalnie 3 minuty, ale emocji było więcej niż podczas niejednego meczu piłki nożnej. Niektóre pojedynki kończyły się efektowną klęską przeciwnika, inne cechowała wyrachowana, taktyczna rozgrywka.

Roboty z odzysku – ekologiczne i… skuteczne

Ogromne wrażenie robi to, że te walczące maszyny powstały głównie z odzyskanych materiałów. Stare części komputerowe, metalowe skrawki, elementy z drukarek 3D – to wszystko w rękach uczniów zamieniło się w nowoczesne urządzenia. 

Ekologia była zresztą jednym z fundamentów wydarzenia. Nagroda specjalna za najbardziej ekologicznego robota trafiła do Robo Jasło Squad – uczniów z Jasła, którzy udowodnili, że robot walczący może też być eko.

Kto zgarnął podium?

Zwycięzcą turnieju został Samuel Kotnis – tworzący jednoosobową drużynę „Śmigło” z ZSTiO nr 3. Sam zaprojektował, zbudował i poprowadził robota do zwycięstwa, zgarniając bon o wartości 1 tys. zł do sklepu dla elektroników.

Drugie miejsce przypadło drużynie Robot(a) Młot(a) z ŚTZN w Katowicach, a trzecie – uczniom z Jasła. Zwycięzcy oprócz uznania zgarnęli też nagrody pieniężne – odpowiednio 750 i 500 zł.

Turniej, który uczy

To uczniowie wyszli z pomysłem zorganizowania takiego turnieju. Szkoła go chętnie wsparła. I dobrze – praca nad robotami uczy nie tylko elektroniki i programowania, ale też współpracy, planowania, odpowiedzialności i wiary w swoje możliwości.

– To jest projekt, który rozwija pasje, ale też uczy, że warto być wytrwałym i działać razem. A to przecież życiowa lekcja – podsumowuje Szymon Sojka, nauczyciel i koordynator wydarzenia.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***