Tony odpadów zwieźli tam mieszkańcy Katowic.

Tony odpadów zwieźli tam mieszkańcy Katowic.

11 marca 2025 Wyłączono przez administrator

Tony odpadów zwieźli tam mieszkańcy Katowic. I dobrze.

***

 

26 tysięcy wizyt w rok – sukces czy zaskoczenie?

Odpady budowlane, stare meble, zużyte opony i elektrośmieci – to wszystko można legalnie i bezpłatnie oddać do Gminnego Punktu Zbiórki Odpadów (GPZO) przy ul. Zaopusta w Katowicach. W 2024 roku mieszkańcy odwiedzili to miejsce ponad 26 tysięcy razy, dostarczając w sumie 1,7 tysiąca ton odpadów. Skala zainteresowania tym punktem budzi zaskoczenie, ale też pokazuje, jak ważne są takie miejsca w walce z dzikimi wysypiskami.

Miliony na nowoczesny punkt odbioru odpadów

GPZO przy ul. Zaopusta przeszedł gruntowną modernizację i od grudnia 2023 roku działa w nowej, bardziej funkcjonalnej formie. Miasto przeznaczyło na ten cel niemal pięć milionów złotych, z czego część pochodziła z dotacji i preferencyjnej pożyczki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Dzięki tym środkom mieszkańcy mogą w wygodny sposób pozbyć się odpadów, które nie powinny trafiać do zwykłych pojemników.

Obiekt wyposażono w nowoczesne kontenery i pojemniki umożliwiające lepszą segregację, co ułatwia przekazywanie odpadów do recyklingu. Wprowadzenie takich rozwiązań miało na celu nie tylko usprawnienie odbioru śmieci, ale także zwiększenie dbałości o środowisko.

Co oddają mieszkańcy? Odpady remontowe dominują

Liczby pokazują, że katowiczanie chętnie korzystają z punktu, a największą część przekazanych odpadów stanowiły te pochodzące z remontów. Wśród oddanych w 2024 roku 1,7 tysiąca ton śmieci, aż 690 ton to odpady budowlane. To sugeruje, że z GPZO często korzystają osoby prywatnie remontujące mieszkania, a także firmy budowlane.

Dużą część odpadów stanowiły też meble i odpady wielkogabarytowe – 400 ton, a także odpady biodegradowalne – 260 ton. Co szczególnie istotne, mieszkańcy przekazali do punktu aż 25 ton odpadów niebezpiecznych, takich jak farby czy urządzenia zawierające szkodliwe substancje, które w przeciwnym razie mogłyby trafić do środowiska.

Czy to koniec problemu z dzikimi wysypiskami?

Choć dane z GPZO robią wrażenie, w Katowicach wciąż można natknąć się na porzucone odpady w lasach i na terenach zielonych. Nieodpowiedzialne osoby nadal wyrzucają stare opony, telewizory czy worki ze śmieciami w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Dzięki GPZO mieszkańcy mają jednak alternatywę – możliwość legalnego i bezpłatnego oddania odpadów.

Należy podkreślić, że problem dzikich wysypisk dotyczy nie tylko Katowic, ale całej aglomeracji. W przeszłości wielokrotnie udawało się ukarać osoby, które wyrzucały odpady remontowe w lesie czy na nieużytkach, jednak skala problemu wciąż jest duża.

Co dalej? Zmiany w przepisach i kolejne ułatwienia

 

Od 2025 roku, zgodnie z nowymi regulacjami unijnymi, mieszkańcy mają obowiązek selektywnego oddawania odpadów tekstylnych. Nowoczesne punkty zbiórki, takie jak GPZO, będą kluczowe w realizacji tych nowych zasad. W Katowicach działają już cztery tego typu punkty, a władze miasta planują dalsze działania w zakresie gospodarki odpadami.

Czy liczba odwiedzin GPZO w kolejnych latach jeszcze wzrośnie? Wiele na to wskazuje. Coraz więcej osób wybiera legalne sposoby pozbywania się śmieci, a edukacja ekologiczna i wygodne rozwiązania, jak nowoczesne punkty zbiórki, pomagają w zmianie nawyków.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***