O Kolei Dużych Prędkości w urzędach i na ulicach Katowic – temat rozpala emocje.

Władze uspokajają w sprawie Kolei Dużych Prędkości na Śląsku. Mieszkańcy zapowiadają protest.

***

 

Wojewódzkie władze starają się uspokoić emocje mieszkańców Śląska, dotyczące przebiegu szybkiej kolei, planowanej w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Kontrowersje od wielu miesięcy budziły plany wyburzeń domów oraz brak dostatecznego uwzględnienia głosu lokalnych społeczności.

Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa podczas specjalnego briefingu prasowego zaznaczył, że projekt budowy Kolei Dużych Prędkości (KDP) został gruntownie przeanalizowany, a najważniejszą jego zmianą jest ograniczenie negatywnych skutków dla mieszkańców.

Zapobiec ludzkiej krzywdzie

 

– Projekt wymagał korekty, by jego realizacja nie wiązała się z ludzką krzywdą. Właśnie dlatego podjęliśmy działania mające ograniczyć wyburzenia oraz ingerencję w tereny zamieszkałe – zapewnił marszałek Saługa.

Jak dodał, nowa linia kolejowa przyniesie korzyści nie tylko międzynarodowe, ale przede wszystkim poprawi jakość regionalnych połączeń. Paweł Malepszak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, zaznaczył, że priorytetem jest skrócenie czasu podróży między Katowicami a okolicznymi miastami.

Krócej z Katowic do Rybnika czy Żor

 

Dzięki nowej linii kolejowej czas podróży z Katowic do Rybnika skróci się z 45 do zaledwie 24 minut, do Żor pojedziemy w 20 minut zamiast godziny, a do Mikołowa w 10 minut – wyjaśnił wiceminister Malepszak.

Jednak mimo zapewnień władz emocje wśród mieszkańców wciąż są bardzo duże. W sobotę ulicami Katowic przejdzie protest mieszkańców Palowic i okolic, którzy obawiają się, że nawet 1500 domów może zostać wyburzonych pod nową kolej. Organizatorzy podkreślają, że obietnice zmniejszenia skali wyburzeń o około 30 procent nie rozwiewają wszystkich wątpliwości.

Kompromisowy przebieg linii kolejowej

 

Protestujący zwracają również uwagę na niewystarczające ich zdaniem konsultacje społeczne oraz brak transparentności procesu decyzyjnego. Domagają się utworzenia zespołu roboczego, w którym znaleźliby się przedstawiciele mieszkańców, władz samorządowych i inwestora, by wspólnie wypracować kompromisowy przebieg linii kolejowej.

W odpowiedzi na społeczne obawy Ewa Chmielorz, przewodnicząca Doraźnej Komisji ds. projektów rządowych Sejmiku Województwa Śląskiego, zaznaczyła, że cały czas trwają prace nad dopracowaniem projektu w oparciu o głos mieszkańców.

Będzie protest mieszkańców

 

– Konsultacje społeczne są dla nas bardzo ważne. Chcemy, aby ten projekt był możliwie jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców – podkreśliła radna Chmielorz.

Jutrzejszy protest mieszkańców Palowic i okolic będzie wyrazem ich determinacji i przypomnieniem władzom, że ostateczne decyzje powinny uwzględniać interes lokalnych społeczności.

Katowice Dziś regularnie informują o postępach projektu CPK i związanych z nim kontrowersjach społecznych. Temat będziemy kontynuować.

 

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***

 

Fot. T. Żak / UMWŚ