
Atak na ratowników medycznych w Katowicach.
25 marca 2025Atak na ratowników medycznych w Katowicach.
***
Policjanci zatrzymali 27-latka, który zaatakował ratowników medycznych udzielających mu pomocy. Do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem przy ul. Zaopusta w Katowicach. Agresywny mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, odepchnął jednego z medyków i uderzył drugiego. Został obezwładniony przez policję i usłyszał zarzuty.
Szczegóły zdarzenia w Katowicach
Dyżurny katowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który miał problemy z utrzymaniem równowagi. Na miejsce wezwano policję i zespół ratownictwa medycznego. Podczas próby udzielenia pomocy 27-latek stał się agresywny. Odepchnął jednego z ratowników, a drugiego uderzył pięścią w klatkę piersiową.
Szybka reakcja policji
Policjanci z katowickiej „czwórki” szybko zareagowali, obezwładniając i zatrzymując agresora. Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe zastosował wobec niego policyjny dozór.
Ratownik medyczny to funkcjonariusz publiczny
To kolejny przypadek agresji wobec ratowników medycznych w ostatnim czasie. Niestety, fala ataków na tych, którzy niosą pomoc, przybiera na sile w całej Polsce, a także w naszym regionie. Najbardziej tragiczny z nich zakończył się śmiercią ratownika. To sytuacja absolutnie nie do zaakceptowania i nie do pojęcia. Ratownicy medyczni codziennie ratują zdrowie i życie, niosąc pomoc potrzebującym, często w trudnych i stresujących warunkach. Fakt, że agresor w Katowicach był nietrzeźwy, w żaden sposób nie usprawiedliwia jego zachowania. Tego typu ataki muszą być surowo karane i jednoznacznie potępiane przez społeczeństwo. Osoby, które podnoszą rękę na ratowników medycznych, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
Należy pamiętać, że ratownicy medyczni podczas wykonywania swoich obowiązków podlegają takiej samej ochronie prawnej jak funkcjonariusze publiczni. Oznacza to, że naruszenie nietykalności cielesnej, znieważenie, groźby czy napaść na ratownika medycznego są traktowane jako przestępstwa i podlegają karze. Grozi za nie do 3 lat pozbawienia wolności. Co więcej ochrona ta obejmuje także osoby które zostały wezwane przez ratownika do pomocy.