Z tego komina śmierdziało.

Z tego komina śmierdziało.

24 lutego 2025 Wyłączono przez administrator

Chcecie wiedzieć, czemu w miastach aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej śmierdzi powietrze? Jedną z przyczyn właśnie znaleziono.

***

 

Katowicka Straż Miejska wykryła kolejny przypadek spalania odpadów w domowym piecu. Tym razem sprawa dotyczyła nieruchomości przy Alei Korfantego, gdzie właściciel spalał tworzywa sztuczne i elementy metalowe (zapewne aluminium). Wynik badań laboratoryjnych próbek popiołu był jednoznaczny – w piecu lądowały materiały, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Strażnicy nałożyli na sprawcę mandat w wysokości 500 złotych. To kolejny przypadek ujawniony w ramach działań straży, która pobiera próbki popiołu do badań i ściga osoby trujące powietrze.

Smog i śmierdzące powietrze to nie tylko efekt starych pieców

To jednak nie jest jedyny problem. Do naszej redakcji jakiś czas temu zgłosiła się czytelniczka z prośbą o interwencję w sprawie uciążliwego dymu unoszącego się w okolicach ul. 1 Maja w Katowicach. Kobieta nagrała nawet krótkie filmy telefonem komórkowym, które pokazywały, jak po zmroku z komina jednego z budynków mieszkalnych wydobywa się gęsty, śmierdzący dym, zasnuwający całą okolicę. Redakcja “Katowice Dziś” przekazała sprawę straży miejskiej. Nie jest tajemnicą, że palenie plastikowymi odpadami, takimi jak butelki czy opakowania po produktach spożywczych, to plaga wielu polskich miast czy wiosek. Substancje wydobywające się z kominów domów, gdzie spalane są tworzywa sztuczne, zawierają toksyczne związki, które są szkodliwe dla zdrowia.

Walczą ze smogiem, ale problem wciąż istnieje

Problem niskiej jakości powietrza w miastach aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej jest wieloaspektowy. Oprócz palenia odpadami wielki wpływ na stan powietrza mają stare, nieefektywne piece. Władze podejmują różne działania, by zachęcić mieszkańców do ich wymiany na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Przykładem są Katowice, gdzie od lat działa program dofinansowania wymiany pieców. Mieszkańcy mogą liczyć na wsparcie finansowe, które pozwala na montaż nowoczesnych, ekologicznych systemów ogrzewania. Z kolei 

Kraków poszedł o krok dalej i całkowicie zakazał palenia węglem i drewnem, co znacznie poprawiło jakość powietrza w mieście. Wiemy, że to nie nasza aglomeracja, ale przykład ten podajemy ze względu na restrykcyjność – której w naszym regionie nie ma. I wcale nie jesteśmy pewni czy takiej restrykcyjności należy od władz oczekiwać.

Czy to wystarczy?

Działania takie jak pobieranie próbek popiołu i karanie osób spalających odpady jest to oczywiście sposób na walkę ze smogiem, ale eksperci podkreślają, że problem jest znacznie szerszy. To nie tylko kwestia świadomości ekologicznej, ale także dostępności tanich, alternatywnych źródeł ogrzewania. Dopóki mieszkańcy nie będą mieli realnej możliwości wyboru ekonomicznego i ekologicznego sposobu ogrzewania swoich domów, dopóty problem palenia śmieci będzie wracał jak bumerang.

Władze lokalne deklarują, że będą kontynuować walkę o czystsze powietrze, a strażnicy miejscy zapowiadają dalsze kontrole i kolejne mandaty dla osób zatruwających atmosferę.

 

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak. 

***

 

Fot. SM Katowice