Pieniądze dla chorego dziecka w rękach złodziejki.

Pieniądze dla chorego dziecka w rękach złodziejki.

4 stycznia 2025 Wyłączono przez administrator

Każda kradzież jest oburzająca, ale ta szczególnie. 

***

W biurze skupu złomu w Rybniku doszło do szokującej kradzieży. W biały dzień, korzystając z nieuwagi pracowników, jedna z klientek zabrała skarbonkę z pieniędzmi przeznaczonymi na leczenie chorego chłopca.

W puszce znajdowało się blisko 3 tysiące złotych – darowizny od ludzi poruszonych losem dziecka.

Do zdarzenia doszło w chwili, gdy biuro było otwarte, a w jego wnętrzu panował ruch. Kradzież zarejestrowały kamery monitoringu.

Policjanci, którzy przeanalizowali nagranie, rozpoczęli poszukiwania. Na podstawie zebranych dowodów i informacji funkcjonariusze w ciągu zaledwie kilku godzin zidentyfikowali sprawczynię.

39-letnia mieszkanka Rybnika została zatrzymana i usłyszała zarzut kradzieży (na zdjęciu – policjanci zdejmują jej odciski palców). Przyznała się do winy. Teraz grozi jej kara do 5 lat więzienia.

Kradzież w Katowicach: Pieniądze dla chorej na raka Lenki.

Podobna historia miała miejsce w Katowicach kilka lat temu. Z lokalu przy ul. Mariackiej 24-letni mężczyzna ukradł skarbonkę z datkami na leczenie chorej na raka Lenki z Mysłowic.

W puszce znajdowało się zaledwie 80 złotych.

Czyn ten spotkał się z ogromnym oburzeniem społecznym. Nagrania z monitoringu pomogły zidentyfikować sprawcę, a dzięki zaangażowaniu internautów udało się ustalić jego tożsamość.

Policja zatrzymała mężczyznę w centrum handlowym w Bytomiu po ponad trzech miesiącach poszukiwań. Złodziej przyznał się do winy. Za swój czyn odpowiedział przed sądem.

Bieg w Bieruniu: kradzież podczas charytatywnej imprezy.

Inna oburzająca kradzież wydarzyła się podczas Biegu Pięciu Kopców w Bieruniu. W czasie sportowo-charytatywnej imprezy, której celem była zbiórka na budowę hospicjum w Tychach oraz leczenie 2,5-letniego Fabiana, złodzieje zrabowali całą skarbonkę z pieniędzmi.

Rabusie działali z pełnym rozeznaniem. Jeden z nich podbiegł do skarbonki, porwał ją i wskoczył do czekającego nieopodal forda mondeo. Kierowca forda błyskawicznie odjechał.

Mimo pościgu sprawcom udało się uciec. Organizatorzy, wolontariusze i uczestnicy biegu byli zdruzgotani. Ich wysiłek i zaangażowanie setek osób zostały zaprzepaszczone przez kilku amoralnych zbirów.

Oburzenie i nadzieja.

Te wszystkie czyny to nie tylko przestępstwa. To zamachy na ludzką przyzwoitość. Cios zadany każdemu, kto w odruchu serca zdecydował się wesprzeć materialnie cele wspomnianych zbiórek. Choć kwoty bywały różne – za każdym razem kradzież była wyjątkowo odrażająca, gdyż każdy z tych czynów godził w niewinną, chorą istotę. Skala moralnego upadku sprawców jest ogromna.

Dzięki technologii, zaangażowaniu społeczności i pracy policji niektórych złodziei udaje się złapać. Jednak każdy taki przypadek pozostawia po sobie ślad – w sercach tych, którzy wierzą w dobroć ludzi, a także w życiu tych, którzy wsparcia potrzebują najbardziej.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***