Katowice i strefa płatnego parkowania: jaki to wzór dla innych miast?

Katowice i strefa płatnego parkowania: jaki to wzór dla innych miast?

1 stycznia 2025 Wyłączono przez administrator

Podsumowanie katowickich doświadczeń i plany innych miast naszej Metropolii.

***

 

Wprowadzenie rozszerzonej Strefy Płatnego Parkowania (SPP) w Katowicach budzi zainteresowanie i kontrowersje nie tylko wśród mieszkańców miasta, ale także w sąsiednich gminach należących do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Czy w Katowicach rzeczywiście udało się osiągnąć cele nowej polityki parkingowej, a inne miasta powinny pójść tym samym tropem?

Katowice – rok z nową strefą

Strefa płatnego parkowania w Katowicach, wprowadzona w grudniu 2023 roku, objęła zarówno ścisłe centrum miasta, jak i jego obrzeża. Celem zmian było zwiększenie rotacji pojazdów, ograniczenie ruchu spoza miasta oraz poprawa dostępności miejsc parkingowych dla mieszkańców.

Według urzędników, efekty są widoczne: o blisko 1,7 mln zmniejszyła się liczba pojazdów wjeżdżających do centrum miasta w ciągu pierwszego roku funkcjonowania SPP. Wzrosła też liczba osób zameldowanych w Katowicach – w 2024 roku odnotowano blisko 16,7 tys. nowych meldunków, co budzi zarówno zachwyt, jak i wątpliwości. Krytycy wskazują, że część meldunków może być fikcyjna, motywowana jedynie chęcią uzyskania tańszego abonamentu parkingowego.

Warto tu przypomnieć, że niektóre parkingi w centrum Katowic stały przez pewien czas puste. Ceny parkowania w Strefie Kultury okazały się zaporowe i trzeba je było obniżyć. 

Spodziewaną popularnością nie cieszą się także wieże automatycznego parkingu na ul. Tylnej Mariackiej. Być może potrzeba czasu, by kierowcy przekonali się do tego rozwiązania. 

Badania Metropolii – strefy płatnego parkowania działają

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przeprowadziła badania parkingowe w dziewięciu miastach, w tym w Katowicach, Bytomiu, Sosnowcu i Tarnowskich Górach. Wnioski potwierdzają, że wprowadzenie opłat za parkowanie zwiększa rotację pojazdów i zmniejsza liczbę samochodów w centrach miast.

– Strefy płatnego parkowania działają, ale kluczowa jest odpowiednia polityka cenowa – podkreślał Grzegorz Kwitek z zarządu GZM. Proponował, aby wysokość opłat za parkowanie była powiązana z cenami biletów w komunikacji miejskiej, co ma skłonić kierowców do korzystania z transportu zbiorowego.

Inne miasta idą w ślady Katowic

Sukcesy, ale i problemy Katowic, skłaniają kolejne miasta Metropolii do rozważenia wprowadzenia stref płatnego parkowania. Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza, jako tzw. miasta “pierwszego rzędu”, są wręcz zobowiązane do takich działań, jeśli chcą w przyszłości ubiegać się o unijne środki. 

Tarnowskie Góry i Ruda Śląska również planują utworzenie swoich stref, co ma pomóc rozwiązać problem zajętych miejsc parkingowych przez przyjezdnych.

– W Rudzie Śląskiej myślimy o strefie w rejonie Nowego Bytomia. Musimy jednak przeprowadzić szczegółowe konsultacje z mieszkańcami – zapowiada Michał Pierończyk, prezydent Rudy Śląskiej.

Parkomaty są w niektórych miejscach Chorzowa. Swoją strefę płatnego parkowania mają Gliwice.

Gliwicka strefa to temat, który zarazem jest problemem. Pojawił się on jako jeden z wątków ostatniej kampanii wyborczej.

My – jako redakcja opisująca również problemy Gliwic – wciąż liczymy na jak najlepsze rozwiązania w zakresie płatnego parkowania w Gliwicach. To temat, który badamy od dłuższego czasu.

Kontrowersje i wyzwania

Choć Katowice wskazywane są innym jako przykład dobrze działającego systemu płatnego parkowania, nie obyło się bez krytyki. Centra przesiadkowe, będące kluczowym elementem nowej polityki transportowej, cieszą się niską popularnością. 

Wielopoziomowy parking w Brynowie i parking centrum przesiadkowego Zawodziu wykorzystane są w niewielkim stopniu. To co wskazuje na potrzebę dodatkowych działań promujących korzystanie z tych obiektów.

Dyskusje budzi też wysokość opłat i dostępność abonamentów. W Katowicach miesięczny abonament dla mieszkańców strefy A wynosi 20 zł, podczas gdy osoby spoza stref muszą płacić nawet 300 zł za miejsce parkingowe.

Nie sposób tu nie wspomnieć o ważnej roli kolei. Centrum przesiadkowe w Ligocie pomyślane było właśnie tak, by dojeżdżający do centrum Katowic korzystali również z pociągów. Aby jednak Koleje Śląskie były wartościowym elementem składowym transportu publicznego w Metropolii, muszą być punktulne. Pociągi muszą jeździć zgodnie z rozkładem jazdy. Pasażerowie nie mogą być zaskakiwani ich nagłym odwoływaniem. 

Co dalej?

Zarówno Katowice, jak i inne miasta Metropolii stoją przed wyzwaniem dostosowania polityki parkingowej do dynamicznie zmieniających się potrzeb mieszkańców i kierowców. Współpraca miast w ramach Metropolii oraz kolejne badania mają pomóc w wypracowaniu najlepszych rozwiązań.

Nie ulega wątpliwości, że strefy płatnego parkowania są nieuniknione w zatłoczonych centrach miast. Pozostaje jednak pytanie, czy uda się je wprowadzić w sposób, który zadowoli zarówno mieszkańców, jak i osoby przyjezdne. 

Czy Katowice, mimo pewnych niedoskonałości, udowodniły, że warto spróbować? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy czytelnikom.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***