Deprawacja czy edukacja?
2 grudnia 2024Z Katowic płynie odpowiedź na zarzuty stawiane wczoraj w Warszawie.
***
Wczoraj,w Warszawie odbyła się wielka demonstracja zorganizowana pod hasłem „Tak dla edukacji, nie dla deprawacji”. Manifestacja ta, oficjalnie zainicjowana została przez Koalicję na rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. De facto zgromadziła ona środowiska prawicowe skupione wokół PiS. W tłumie można było zauważyć również pisowskiego kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego.
Protestowano przeciwko planowanemu wprowadzeniu do szkół nowego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, twierdząc, że jego treści mają szkodliwy wpływ na dzieci. Radio Maryja cytowało byłą małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak.
Barbara Nowak apelowała: „Wszyscy rodzice powinni zrozumieć, jak wielkie jest to niebezpieczeństwo i zaprotestować.” Ostrzegała również przed rzekomym „zamachem na bezpieczeństwo naszych dzieci” i nazwała nowy przedmiot „kłamliwym”. Stwierdziła, że trwa „likwidacja edukacji”.
Czy rzeczywiście “edukacja seksualna” oznacza deprawację? Odpowiedź dziś popłynęła z Katowic, podczas konferencji prasowej z udziałem wiceminister edukacji Katarzyny Lubnauer, posłanki Moniki Rosy, wiceprezydenta Katowic Waldemara Bojaruna oraz przewodniczącego Rady Miasta Katowice Łukasza Borkowskiego. Wyjaśniono, czym w rzeczywistości ma być przedmiot „edukacja zdrowotna” i jakim zagrożeniom ma on przeciwdziałać.
Odpowiedź z Katowic: co to jest „edukacja zdrowotna”?
Podczas konferencji prasowej Katarzyna Lubnauer podkreśliła, że „edukacja zdrowotna” to kompleksowy przedmiot, który ma na celu przygotowanie dzieci i młodzieży do radzenia sobie z realnymi zagrożeniami współczesnego świata, szczególnie w internecie. Wiceminister podała niepokojące dane: ponad milion dzieci w Polsce ma dostęp do treści pornograficznych na jednym z największych portali tego typu.
„Nie możemy ignorować faktu, że dzieci i młodzież są narażone na szkodliwe treści, które wpływają na ich rozwój emocjonalny i społeczny,” mówiła Lubnauer. Wyjaśniła, że nowy przedmiot będzie poruszał tematy takie jak:
– ochrona przed szkodliwymi treściami w internecie, w tym pornografią;
– zapobieganie hejtowi, groomingowi i innym formom przemocy w sieci;
– higiena cyfrowa i odpowiedzialne korzystanie z nowych technologii.
Zagrożenia internetowe i patostreamy
Konferencja była także okazją do zwrócenia uwagi na inne niebezpieczne zjawiska, takie jak patostreamy i freak fighty. Katarzyna Lubnauer oraz Monika Rosa wskazały, że patostreamy – transmisje promujące przemoc, wulgaryzmy i patologiczne zachowania – są szczególnie szkodliwe dla młodzieży. Podobnie freak fighty, organizowane przez influencerów i celebrytów, zacierają granicę między sportem a przemocą, promując aspołeczne wzorce.
Monika Rosa zauważyła, że młodzież coraz częściej staje się widzami takich treści, co prowadzi do normalizacji patologicznych zachowań. „Nie możemy pozwolić, aby dzieci były pozostawione same sobie w obliczu takich zagrożeń,” podkreśliła posłanka.
Edukacja zamiast dezinformacji
Briefing zorganizowany w Katowicach z pewnością był odpowiedzią na emocjonalne wystąpienia z warszawskiej demonstracji. „Edukacja zdrowotna” nie ma na celu deprawacji dzieci, lecz ich ochronę.
Warto przy tej okazji wspomnieć, że jak zauważył Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic, kluczowym elementem walki z zagrożeniami jest edukacja rodziców i dzieci oraz współpraca samorządów, szkół i organizacji społecznych. To w Katowicach się dzieje a inne miasta mogą brać przykład ze stolicy woj. śląskiego.
Łukasz Borkowski, przewodniczący Rady Miasta Katowice, dodał, że działania samorządów są niezbędne do zapewnienia młodzieży odpowiednich warunków do rozwoju. Apelował również do innych miast, aby włączyły się w działania na rzecz ochrony dzieci przed zagrożeniami.
Dobro dzieci jest najważniejsze
Warszawska demonstracja wzbudziła kontrowersje. Czy dzisiejsza konferencja prasowa w Katowicach pozwoliła na wyjaśnienie, czym w rzeczywistości jest „edukacja zdrowotna”?
Pewnie wyjaśniła – tym, którzy nie kierują się emocjami. W Katowicach zamiast emocji pojawiły się konkretne informacje na temat programu i jego celów. Ochrona dzieci przed zagrożeniami w internecie, edukacja w zakresie higieny cyfrowej oraz promowanie zdrowego stylu życia to wyzwania, na które odpowiedzią ma być nowy przedmiot.
Wprowadzanie zmian w edukacji wymaga współpracy wszystkich środowisk, a nie budowania podziałów.