
Ładunki wybuchowe w jednym z bloków na osiedlu Paderewskiego w Katowicach.
14 listopada 2024To była bardzo niebezpieczna sytuacja – udana akcja saperów.
***
Nowy właściciel mieszkania przy ul. Sikorskiego odkrył ładunki wybuchowe w piwnicy. Jego właściwa reakcja być może zapobiegła tragedii.
W jednym z bloków na osiedlu przy ulicy Sikorskiego w Katowicach doszło do sytuacji rodem z filmu sensacyjnego. Nowy właściciel mieszkania, który niedawno je kupił, postanowił posprzątać piwnicę po poprzednich właścicielach. Zamiast zalegających pudeł czy starych narzędzi natknął się jednak na coś znacznie bardziej niepokojącego – przedmioty przypominające ładunki wybuchowe.
Zaskoczony i zaniepokojony mężczyzna zareagował w sposób właściwy – bez dalszego dotykania czy przenoszenia podejrzanych przedmiotów, zadzwonił na policję. Dyżurny szybko skierował na miejsce funkcjonariusza specjalizującego się w rozpoznawaniu ładunków wybuchowych, który potwierdził, że znalezisko to prawdziwe materiały wybuchowe, a nie żadne atrapy.
Teren wokół bloku został zabezpieczony. Do budynku wezwano saperów z katowickiego oddziału kontrterrorystycznego.
Saperzy ostrożnie wynieśli ładunki wybuchowe na zewnątrz. Następnie przetransportowano je na poligon w Gliwicach. Tam zostały bezpiecznie unieszkodliwione.
Przypomnijmy, że na osiedlu Paderewskiego mieszka ponad 11 tysięcy osób. Budynki wielorodzinne liczą po kilkadziesiąt mieszkań.
To pokazuje, jak poważne było to zagrożenie związane z materiałami wybuchowymi, znajdującymi się w piwnicy jednego z budynków. Na szczęście nowy lokator wykazał się czujnością i zachował zimną krew.
Policja podkreśla, że w przypadku odkrycia takich materiałów najlepiej działać tak, jak zrobił to ten mieszkaniec. Nie dotykać, nie przenosić a miejsce znaleziska zabezpieczyć i natychmiast powiadomić służby.
W przypadku ładunków wybuchowych nawet niewielki błąd może mieć poważne konsekwencje, zwłaszcza w gęsto zaludnionych obszarach, gdzie w polu rażenia eksplozji potencjalnie mogłoby znaleźć się dużo osób.