Samochód wbił się pod ciężarówkę.

Kilka dni temu w Zabrzu doszło do przerażającego wypadku drogowego. Auto, uderzone przez inny samochód, wbiło się pod ciężarówkę. 

***

Ten wypadek miał wyjątkowo przerażający przebieg. Doszło do niego 29 sierpnia na ulicy Makoszowskiej, krótko przed godziną 18:00. 

Sprawcą był 38-letni kierowca forda, który, mimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, postanowił zasiąść za kierownicą. Niestety, jego nieodpowiedzialna decyzja zakończyła się dramatem.

Mężczyzna ten zdecydował się na manewr wyprzedzania kolumny samochodów. W trakcie wyprzedzania kierowca zorientował się, że z naprzeciwka nadjeżdża ciężarówka. 

Aby uniknąć czołowego zderzenia, gwałtownie wrócił na swój pas ruchu, co spowodowało, że uderzył w samochód osobowy marki Renault. W wyniku tego uderzenia, Renault zostało wypchnięte pod tę właśnie, nadjeżdżającą ciężarówkę. 

Prowadząca Renault, 57-letnia kobieta, doznała ciężkich obrażeń. Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Na miejscu wypadku pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy teraz szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia. To przerażający przykład, jak złamanie przepisów i brak rozwagi za kierownicą mogą prowadzić do nieodwracalnych tragedii. 

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***