Czy w najbliższych wyborach będzie pan kandydował na funkcję prezydenta miasta czy prezydenta Polski?
9 grudnia 2023Rozmowa z Rafałem Piechem, prezydentem Siemianowic Śląskich.
Wczoraj (w piątek) ponad pół tysiąca ludzi przyszło na spotkanie w sprawie zabójczych cen centralnego ogrzewania. Spotkanie miało miejsce w Siemianowicach Śląskich w Bańgowie, ale rzecz dotyczy nie tylko siemianowiczan.
Chodzi o tak wysokie opłaty za ogrzewanie, że ludzi na nie nie stać. Te szczególnie wysokie opłaty dotyczą tych lokatorów, tych spółdzielców, których mieszkania ogrzewane są ciepłem z ciepłowni nie należącej do spółdzielni, tylko do przedsiębiorstwa. W tym wypadku ciepłownię PEC kiedyś przejął Tauron. I rząd „dobrej zmiany” zapomniał o takich przypadkach. Tych ludzi nie dotyczą preferencyjne stawki dla mieszkańców – płacą jakby byli fabrykantami.
Gdy ludzie zaczęli protestować (otrzymują takie rachunki, że grozi im upadłość konsumencka) wreszcie temat podjął prezydent miasta Rafał Piech. Poprosił o pomoc poseł Ewę Kołodziej. Ona złożyła w Sejmie poprawkę do ustawy, która niestety nie przeszła. jak tłumaczyła na spotkaniu poseł Kołodziej, nieznane są finanse państwa i stąd taka decyzja.
Prezydent Piech później poprosił o pomoc posła Konfederacji. Ten złożył swoją poprawkę, która też nie przeszła. Co więcej przejść nie mogła – Konfederacja ma zbyt mało głosów w Sejmie.
Przed spotkaniem udało nam się porozmawiać z prezydentem Piechem. Powiedział nam kilka fascynujących rzeczy (wywiad poniżej).
Choć nie wprost, ale sugeruje on możliwość startu na stanowisko prezydenta Polski w 2025 roku.
Potwierdza możliwość utworzenia komitetu wyborczego partii Polska Jest Jedna (stworzonej przez niego ) w wyborach samorządowych. Istnieje więc możliwość, że PJJ będzie walczyła o mandaty w siemianowickiej radzie miasta.
Wątpi on, by w przyszłorocznych wyborach samorządowych konkurowały ze sobą listy (de facto konkurencyjne) PJJ i Stowarzyszenia Mieszkańców Siemianowic SMS (R. Piech jest jednym z założycieli SMS).
Prezydent Siemianowic Śląskich uważa, że ma poparcie dla swoich projektów w Radzie Miasta Siemianowice Śląskie. Natomiast to, że ostatnio jego uchwały nie przeszły, uznaje za problem marginalny. I to pomimo że dwa razy prosił o zwołanie sesji nadzwyczajnych, za każdym razem chodziło o te same projekty uchwał. Czy więc to rzeczywiście problem marginalny?
Poniżej cały wywiad.
Cd. poniżej.
*** *** ***
Polecamy
Szpital sprzedany za złotówkę. A wcześniej dostał prawie 180 mln zł.
katowicedzis.pl/2023/11/szpital-sprzedany-za-zlotowke-a-wczesniej-dostal-prawie-180-mln-zl/
*** *** ***
Mateusz Cieślak, Katowice Dziś: Czy w najbliższych wyborach będzie pan kandydował na funkcję prezydenta miasta czy prezydenta Polski?
Rafał Piech: Nie. Teraz mamy wybory samorządowe, więc będę kandydował w tych wyborach samorządowych na urząd prezydenta miasta.
A jako polityk ogólnopolski rozważa pan również start na prezydenta kraju?
Teraz się skupiamy na wyborach samorządowych i kładziemy cały nacisk na to, żeby przedstawić mieszkańcom to co zrobiliśmy przez ostatnie 9 lat. Co ja zrobiłem przez 9 lat. Te wszystkie obietnice, które złożyłem zostały zrealizowane.
Czyli wielką politykę odkłada pan na półkę?
Wielką polityka toczy się dalej. Polska Jest Jedna rozwija się bardzo dobrze i myślę, że cały czas będzie się rozwijać.
Polska Jest Jedna będzie tworzyła swój komitet wyborczy w Siemianowicach Śląskich?
Trudno mi na ten moment powiedzieć. Jeszcze dyskutujemy z zarządem krajowym, w jakim kierunku pójdziemy. Na pewno w niektórych miejscach będzie to jako PJJ, w niektórych miejscach jako komitet wyborczy wyborców współpracujący z innymi organizacjami.
A w Siemianowicach Śląskich, gdzie pan był jednym z założycieli Stowarzyszenia Mieszkańców Siemianowic SMS?
Dalej działamy i współpracujemy. Kontynuujemy to co zrobiliśmy przez ostatnie 9 lat, więc myślę, że jeszcze wiele lat współpracy przed nami.
Jasne. Ale czy pana ścieżki i drogi innych założycieli SMS się nie rozeszły?
Nie, dalej współpracujemy. Od ostatnich 9 lat tak naprawdę nic się nie zmieniło.
Czemu pana zabrakło na wspólnym zdjęciu pamiątkowym, które zostało wykonane na ostatnim jubileuszu stowarzyszenia?
Ponieważ pół godziny wcześniej musiałem już wyjść. Miałem umówione kolejne bardzo istotne spotkanie. Z tego względu mnie nie było. A był jakiś inny powód, bo nie wiem?
Czyli żadnych tarć nie ma?
Na ten moment nie.
Ale istnieje możliwość że SMS i komitet tworzony przez pana będą konkurować o miejsca w radzie miasta?
Nie wiem czy będą konkurować. Raczej wątpię. Tym bardziej, że już w zeszłej kadencji były dwie listy: samorządowcy i SMS i ze sobą absolutnie nie konkurowaliśmy.
Czy nadal odczuwa pan troskę o miasto jakim są Siemianowice Śląskie?
Troskę czuję od urodzenia za miasto a od dziewięciu lat jestem prezydentem i myślę, że te działania, które są realizowane od 9 lat, mówią same za siebie. Każdego gospodarza poznaje się to działaniach a nie po lansie i po bywaniu. Przede wszystkim po tym czy są efekty jego pracy i deklaracji, które składał.
Pytam, ponieważ startował pan do Sejmu z Podhala, gdzie całkiem niezły wynik pan uzyskał, no ale jednak nie reprezentowałby pan mieszkańców Siemianowic Śląskich.
Poseł reprezentuje mieszkańców i Polaków w całej Polsce. Nie ogranicza się do jednego regionu a ustalenia były takie z zarządem partii, że tam gdzie zarejestrujemy, zbierzemy podpisy jako pierwszy okręg, stamtąd też będę startował. I taką decyzję podjęliśmy. Tu nie ma drugiego dna.
Natomiast, gdy chodzi o tematy, które pan porusza na swoim profilu w mediach społecznościowych, odbiegają one od tematów, które są ważne dla Siemianowic Śląskich.
Warto sprawdzić mój profil. Może go pan nie przeglądał.
Sprawdziłem.
Więc proszę sprawdzić. Z tego co widzę to głównie dotyczy on miasta Siemianowice, ale również problemów ogólnopolskich. Prezydent miasta to też jest Polak. To jest samorządowiec, w którego sercu leży nie tylko problematyka miasta ale całej Polski również.
To czemu wtedy, kiedy była mowa w Sejmie o cieple systemowym to pan pisał o WHO?
Cały czas pomagamy mieszkańcom. Przedstawiałem im pisma sprzed roku, sprzed ostatnich tygodni, są rzeczy dla mnie najważniejsze, czyli kwestia mieszkańców i tej spółdzielni, i tego ciepła, które były przed protestem WHO. A to są rzeczy, które po prostu są ważne. Jak i kwestia spółdzielni i ciepła, tak i kwestia WHO i odebrania kompetencji, czy przekazania przez rząd kompetencji kropka To jest chyba logiczne
Proszę o dwa słowa o tym problemie, którego dotyczy dzisiejsze spotkanie.
Spotkanie, na którym mamy zarząd spółdzielni, przedstawicieli spółki Tauron Ciepło, parlamentarzystów, prawdopodobnie czterech parlamentarzystów z Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji, dotyczy problemów wysokich stawek ciepła, którymi obarczenie są mieszkańcy tego osiedla (Bańgów), 2,5 do 3 tys. mieszkańców. Jeżeli Tauron dostarcza ciepło a nie paliwo, czyli gaz, ale już gotowe ciepło, takie gospodarstwa indywidualne są traktowane jako przedsiębiorcy. Nie łapią się na tak zwane dopłaty. Dlatego mam nadzieję, że dzisiaj uda nam się dojść do pewnego porozumienia, wyjaśnić pewne rzeczy. Dlatego też Tauron Ciepło, żeby mieszkańcom wyjaśnić skąd takie stawki, spółdzielnia mieszkaniowa, żeby też wyjaśnić pewne rzeczy. Mieszkańcy mają pewne wątpliwości, więc mam nadzieję, że dzisiaj te odpowiedzi trafią. I parlamentarzyści, jak rozmawiałem z panią poseł Ewą Kołodziej, twierdzi ona że platforma obywatelska i koalicja ma pewne rozwiązania, inne niż poprawka do Sejmu, które chcą jak najszybciej wprowadzić pod obrady, aby rozwiązać problem wysokich stawek w przypadku lokatorów z tych osiedli, gdzie kotłownie są własnością Tauron.
W Polsce ciągle jeszcze rządzi PiS. Nie czuje pan wobec siebie jakiegoś niedosytu dlatego na przykład, że nie udało się tych spraw załatwić w ciągu ostatnich ośmiu lat?
O jakich sprawach mówi pan teraz?
Mówię o cieple systemowym. Nie zawiniły tu Koalicja Obywatelska ani Lewica.
Ale kto ma pretensje?
Pytam czy nie czuję pan niedosytu, że nie udało się tego załatwić. W końcu mamy tutaj w Siemianowicach Śląskich do czynienia z monopolem. Można powiedzieć, że to Orlen decyduje o tym, ile mieszkańców kosztuje ciepło. A Orlen to przecież jest spółka kontrolowana przez rząd.
Problem ten dotyczy każdej partii czy każdego rządu, który sprawował władzę przez ostatnie lata. Czy przez ostatnią dekadę. Czy półtora dekady.
Ale to PiS skonsolidował spółki.
Proszę mi dać skończyć. Bardzo często podkreślam temat energetyki i węgla w Polsce. Jak pan wie albo nie dwa lata temu przecinek z tego co ja słyszałem, Tauron zmienił technologię z węglowej na gazową, co spowodowało tak drastyczny skok cen. Dlatego bardzo mocno podnosimy temat węgla, z racji tego, że na całym świecie dzisiaj przecinek z roku na rok, zwiększane jest wydobycie węgla i inne kontynenty, również też państwa Unii Europejskiej, tak jak Niemcy i inne państwa, stawiają na węgiel i budują nowe elektrownie węglowe. I to nas zastanawia, dlaczego prowadzimy politykę, która jest antypolska.
Czy w radzie miasta pan ma jeszcze poparcie?
Cały czas mam poparcie w radzie miasta. Nic się tu nie zmieniło.
To co się stało w ostatnim czasie, kiedy sesje nadzwyczajne były zwoływane i nie przeszły te uchwały, które pan proponował?
To są dwie drobne uchwały, które tak naprawdę, jak myślę, przejdą teraz na sesji, która będzie za niespełna chyba tydzień. Sesja budżetowa. Informowali nas radni, że z racji tego, że te sesje są w godzinach pracy, więc prosili nas, żeby jednak były one jednak w tym czasie, kiedy są planowe sesje. Nie było to ani celowe działanie. Myślę że to jest jasne. Radni pracują kropka takie rzeczy się zdarzają kropka zdarzały się i w poprzedniej kadencji. Nie widzę tutaj nic nadzwyczajnego.
Pani poseł Kołodziej jako pierwsza poruszyła ten siemianowicki problem z ciepłem.
Tak.
Pan podziękował posłowi z Konfederacji a o innych posłach, którzy zabierali głos w debacie…
Ja już panu przerwę. Podziękowałem panu posłowi Płaczkowi, ponieważ jako jedyny wprowadził poprawkę dotyczącą właśnie tych mieszkańców, którzy nie zostali objęci dopłatami. Za to byłem mu wdzięczny. Jeżeli mamy posłów lewicy, którzy zabierają głos a tak naprawdę nie wnoszą poprawki, To jest coś dziwnego. Jeżeli chodzi o panią poseł Kołodziej to jest dzisiaj z nami. Zaprosiłem ją na to spotkanie tak jak i pana posła Płaczka, pana posła Fritza. Wiem, że jeszcze będzie pan poseł Ściborowski. Myślę, że będzie dzisiaj ten moment, kiedy będę mógł wszystkim podziękować za ich zaangażowanie. Za to, że są i przedstawia nam te konkretne rozwiązania dla mieszkańców.
Pani poseł Kołodziej nie warto podziękować? Za to, że poruszyła ten problem jako pierwsza?
Ja na grupie o tym mówiłem. Więc nie wiem, skąd pan ma takie informacje. Ja na grupie informowałem, że wysłałem zaproszenie do pani Kołodziej. Dlatego pani poseł Kołodziej dzisiaj jest. I myślę, że dzisiaj będzie idealny moment, żeby wszystkim posłom podziękować.
Rozmawiał Mateusz Cieślak
Ps. Podczas spotkania prezydent Rafał Piech podziękował wyłącznie posłowi z Konfederacji. Pomimo że poseł Ewa Kołodziej jako pierwsza złożyła poprawkę, dotyczącą tego problemu, jaki mają mieszkańcy siemianowickiego Bańgowa i Michałkowic (oraz lokatorzy z innych miast, gdzie jest podobna sytuacja). Nie podziękował również posłowi Lewicy, który także zabierał głos w sprawie tego problemu.
***
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.
***