Miała 10 lat, gdy zaginęła.

Miała 10 lat, gdy zaginęła.

27 maja 2023 Wyłączono przez administrator

Trzecią dekadę trwają poszukiwania Ani. Miała 10 lat, gdy zaginęła.

***

Minęło już kilka dni od 27. rocznicy zaginięcia 10-letniej Ani Jałowiczor ze wsi Simoradz, niedaleko Bielska-Białej. Sprawą zajmują się obecnie policjanci ze śląskiego Archiwum X, ponieważ po tak długim okresie bezowocnych poszukiwań, tylko najbardziej doświadczeni funkcjonariusze, którzy mają na swoim koncie kilka spektakularnych rozwiązań starych spraw, stanowią nadzieję na dotarcie do prawdy.

24 stycznia 1995 roku w miejscowej szkole podstawowej odbywała się dyskoteka karnawałowa, na którą uczęszczała Ania wraz ze swoim starszym bratem. Tego wieczoru Dominik, starszy o rok, zdecydował się nie iść na zabawę, pozostając w domu pod opieką dziadków, którzy od dłuższego czasu opiekowali się rodzeństwem Jałowiczor. Po zakończeniu balu dziewczynka postanowiła wrócić do domu samotnie polną ścieżką, prowadzącą przez groblę między stawami.

Kiedy Ania nie pojawiła się w domu o 22:00, dziadkowie natychmiast powiadomili policję. Wkrótce rozpoczęto intensywne poszukiwania. Policjanci, straż pożarna i mieszkańcy wsi przeszukali okoliczne lasy, pola i brzegi rzeki. Komendant Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach utworzył specjalną grupę operacyjną, a informacja o zaginięciu dziecka została wysłana na Słowację i do Czech, ponieważ Simoradz znajduje się stosunkowo blisko granicy. W trakcie poszukiwań odnaleziono ciało zaginionej dorosłej kobiety, jednak wykluczono jakikolwiek związek między tymi dwoma sprawami.

Wkrótce potem przesłuchano sołtys wsi, która tego wieczora zauważyła beżowego fiata w pobliżu domu Ani. Kobieta zeznała również, że w czasie, który odpowiada zniknięciu dziewczynki, usłyszała krzyk dziecka dochodzący z tamtej okolicy, a potem pisk opon samochodowych. Psy policyjne zgubiły trop w miejscu wskazanym przez nią. Ten fakt zdaje się potwierdzać, że główną hipotezą przyjętą przez śledczych było uprowadzenie Ani. Szybko wykluczono motyw porwania dla okupu. W tym czasie rodzice Ani Dominik pracowali za granicą, jednak przez kilka następnych dni nikt nie nawiązał kontaktu z rodziną w tej sprawie.

Wśród licznych hipotez brano pod uwagę również i to, że nieznani sprawcy uprowadzili dziecko w celu nielegalnej adopcji, być może za granicę. Do dziś nie odnaleziono ani ciała Ani, ani jakichkolwiek przedmiotów, które miała przy sobie w dniu zaginięcia.

Tajemnicze zniknięcie Ani Jałowiczor z czasem zostało ściśle powiązane z kolejnymi przypadkami zaginięcia dzieci na Śląsku w tamtym okresie. W przypadku Kuby Jaworskiego, Basi Majchrzak, Iwonki Wąsik czy Sylwii Iszczyłowicz również najbardziej prawdopodobną hipotezą było uprowadzenie w celu nielegalnej adopcji na Zachodzie. Policyjni eksperci sporządzili progresję wieku, przedstawiając, jak mogłaby wyglądać dzisiaj 37-letnia kobieta, która – jeśli wciąż żyje – najprawdopodobniej nie używa już imienia Anna.

Mimo upływu wielu lat, nadzieja na rozwiązanie sprawy zaginięcia Ani wciąż istnieje. Policja liczy na pomoc i skuteczność specjalistów z Archiwum X, ale równocześnie apeluje do społeczeństwa. Być może ktoś pamięta drobny szczegół sprzed lat, który może rzucić nowe światło na zaginięcie Ani lub innych dzieci, które w tamtym czasie nagle zniknęły. Jeśli tak jest, prosimy o kontakt mailowy z naszym portalem lub z policją, korzystając z ogólnodostępnych numerów alarmowych 112 i 997.

Zaginięcie Ani Jałowiczor pozostaje jednym z najbardziej nieznanych i zagadkowych przypadków w historii zaginięć na Śląsku. Społeczność nadal liczy na rozwikłanie tej sprawy i odnalezienie prawdy. Każda informacja może mieć ogromne znaczenie dla śledztwa i dla rodzin zaginionych dzieci, które wciąż czekają na odpowiedzi.

Na zdjęciach: Ania wtedy i dziś (wygląd prawdopodobny).

***

Tych 200 tys. ludzi naprawdę nie musiało umrzeć.

Poruszający film o pandemii – link do strony z filmem: Pandemia Czas Próby (do obejrzenia na komputerze i na niektórych komórkach; zwróć uwagę na to, by zacząć od części pierwszej).

Jeśli masz problem na komórce a chcesz go na niej obejrzeć – w przeglądarce telefonu po prostu wpisz iboma.media

***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***