Jan Kawulok, który do niedawna był przewodniczącym sejmiku województwa śląskiego, ocenia postawę innych radnych sejmiku.

O kolegach z klubu: „Jeden i drugi zarobek dla mnie jest nieosiągalny”, mówi ten były dyrektor szpitala. Jego opinie powinien poznać każdy.

Zachęcamy do zapoznania się z pełną rozmową z byłym przewodniczącym sejmiku woj. śląskiego. Został on odwołany bardzo niedawno, na skutek przetasowania sił w sejmiku, gdzie dotychczasowa opozycja zdobyła przewagę.

Na pytanie o dwóch kolegów z klubu radnych Jan Kawulok odpowiedział nam: „Jeden i drugi zarobek dla mnie jest nieosiągalny. Ten awans, 200 tys. zł, ja bym też chciał (śmiech). Ja bym też chciał mieć trzysta tysięcy. Niech pan naprawdę wierzy, ja nie znam historii wszystkich radnych. Gdzie oni pracowali, ile zarabiali”. (Zainteresowanych odsyłamy do naszego poprzedniego artykułu – link poniżej).

Powiedział również: „Obojętnie, jaka opcja polityczna rządzi, i to  widzimy i w kraju, i w sejmikach, jest powiązanie pewnych awansów w politycznych z zawodowymi. Czy ja to akceptuję? Nie. Ale proszę, aby pan nie napisał, że to dotyczy PiS, bo dotyczy wszystkich opcji a przede wszystkim PSL, Platformy i oczywiście też, z pewnością ma pan rację, dotyczy też PiS, nie będę tego negował”.

Jan Kawulok był przewodniczącym z ramienia PiS. Przestał pełnić tę funkcję, gdy marszałek woj. śląskiego przeszedł do opozycji.

Byłego przewodniczącego sejmiku – przypomnijmy – pytaliśmy o innych radnych, reprezentujących w sejmiku śląskim PiS. Tych, którzy funkcję publiczną, jaką jest funkcja radnego sejmiku wojewódzkiego, łączą z innymi funkcjami – przynoszącymi niemałe profity.

Chcieliśmy wiedzieć, czy zdaniem byłego przewodniczącego mogliby oni zostać powołani na te funkcje, gdyby nie ich znaczenie dla partii, którą reprezentują. Jak na przykład Bartłomiej Kowalski, który kiedyś miał jednoosobową działalność gospodarczą i wykonywał usługi transportowe a dziś jest dyrektorem generalnym Stadionu Śląskiego.

Czy to znaczy, że dyrektorem generalnym Stadionu Śląskiego mógłby być każdy taksówkarz? Każdy kto wozi meble? Każdy kto dostarcza przesyłki ekspresowe?

A ponieważ radny Kowalski jest kandydatem na stanowisko w kierownictwie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zadaliśmy pytanie i o to. Dlatego polecamy całą rozmowę z Janem Kawulokiem.

W rozmowie pytaliśmy nie tylko o radnego Kowalskiego. Padły także inne nazwiska.

Rozmowę tę należy traktować jako kontynuację naszej niedawnej publikacji: „Dla lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego szykujemy dwie listy radnych sejmiku woj. śląskiego. Dają do myślenia”.

Link do tej publikacji obok linku do rozmowy z radnym Janem Kawulokiem, byłym przewodniczącym sejmiku woj. śląskiego. Poza radnym Kowalskim (który do dziś nie zdołał z nami porozmawiać) pisaliśmy w niej m.in. o:
radnej Jadwidze Baczyńskiej (i wynagrodzeniu wypłaconym jej przez Park Śląski).
O Józefie Kubicy (zawrotna kariera leśnika – od Brynka do Warszawy).
O Marcinie Koziku (cytat z tekstu: „Co daje niemal 500 tys. zł na głowę”).
Albo o Jarosławie Szczęsnym (który zrezygnował z pracy w banku i zaczął zarabiać dużo lepiej).

Pytaliśmy o te właśnie przypadki radnego Jana Kawuloka. I wiecie, co były przewodniczący sejmiku nam powiedział?:

„Jeszcze raz podkreślam, że ja i 80%- 90% radnych, kompletnie nic finansowo z tej działalności w sejmiku nie mamy. Są radni z różnych ugrupowań – i to jest bardzo ważne – oni pracują na swoim. Niestety, te pojedyncze przypadki, ze wszystkich stron politycznych są. To dla mnie nie do zaakceptowania”.

Podkreślamy, że Jan Kawulok przypominał, iż inne partie też miały podobne grzechy na sumieniu. Dlatego po raz kolejny zachęcamy do zapoznania się z zapisem tej rozmowy.

Nas bardzo zainteresowała następująca wypowiedź Jana Kawuloka. Zastanawialiśmy się w rozmowie z panem byłym przewodniczącym czy to przypadek, że radny Kowalski ma wylądować w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej akurat teraz, kiedy doszło do roszad w sejmiku woj. śląskiego. Stadion Śląski jest spółką samorządu wojewódzkiego, więc on może tam czuć się zagrożony. Z kolei na stanowisko w KSSE rekomendował go wojewoda śląski, czyli polityk PiS.

Radny Jan Kawulok, były przewodniczący sejmiku, odpowiedział tak:

„Pan, bardzo, bardzo fajnie, ważną rzecz powiedział – straci pracę w wyniku roszad w sejmiku. Czyli on nie straci pracy na stadionie śląskim, bo źle tam pracował, tylko w wyniku odejścia tych czterech osób [zmiany polityczne w sejmiku – przyp. red.]. Czyli widzimy, że nikt nie negował  kompetencji pana Kowalskiego, łącznie z panem redaktorem. Nikt nie negował kompetencji pana Kowalskiego jako dyrektora generalnego Stadionu. Pan powiedział wyraźnie: w wyniku zmian, przewrotu politycznego. Pan użył tego sformułowania, stracił on pracę”.

Godziłoby się zapytać wojewodę śląskiego czy sprawdził kompetencje stadionowego dyrektora na stanowisko w specjalnej strefie ekonomicznej, zanim go tam rekomendował? Tego pytania nie zadaliśmy, gdyż nasunęło się ono na skutek rozmowy z byłym przewodniczącym sejmiku. Lecz jest ono ważne i jak najszybciej je zadamy.

Widzimy tylko jeden problem. Gdy zadawaliśmy pytania dotyczące spółki Vito-Med z Gliwic, której laboratorium Covid-19 wykonywało tysiące testów na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 w najgorętszych miesiącach pandemii, pani rzecznik wojewody śląskiego pomijała je milczeniem, nie odpowiadając na nie mimo kolejnych naszych próśb. Czy tym razem będzie tak samo?

Poniżej znajdziecie: 1. Długą rozmowę z byłym przewodniczącym sejmiku woj. śląskiego Janem Kawulokiem. 2. Nasz wcześniejszy artykuł o dwóch listach radnych wojewódzkich dla Jarosława Kaczyńskiego.

1. Rozmowa z Janem Kawulokiem:
https://files.fm/f/rdcmx8k52

2. Nasz wcześniejszy artykuł:
https://katowicedzis.pl/2023/01/dla-lidera-pis-jaroslawa-kaczynskiego-szykujemy-dwie-listy-radnych-sejmiku-woj-slaskiego/

Autorzy: Mateusz Cieślak & Kenarf. Fot. T. Żak / UMWŚ.

***

Tych 200 tys. ludzi naprawdę nie musiało umrzeć.

Poruszający film o pandemii – link do strony z filmem: Pandemia Czas Próby (do obejrzenia na komputerze i na niektórych komórkach; zwróć uwagę na to, by zacząć od części pierwszej).

Jeśli masz problem na komórce a chcesz go na niej obejrzeć – w przeglądarce telefonu po prostu wpisz iboma.media
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***