Pijane wyczyny mieszkańca Katowic w Tychach.
27 lipca 2022„Mistrza kierownicy” zdradziły niebezpieczne manewry. Okazało się, że nie pierwszy raz doprowadził do niebezpiecznej sytuacji na drodze – miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdó mechanicznych.
***
Katowiczanin szalał w okolicy ul. Cmentarnej w Tychach. Dodawał gazu, by zaraz potem gwałtownie hamować.
W pewnej chwili z ogromną prędkością wjechał na pobliski parking. Tylko cudem nikomu nic się nie stało.
Wyczyny „mistrza kierownicy” obserwowali piesi. A wśród nich (tak się przypadkiem złożyło) policjant katowickiej drogówki, który już był po służbie.
Policjant podbiegł do „mistrza”. Wyczuł wyraźną woń alkoholu.
Uniemożliwił mu dalszą jazdę. Zadzwonił do dyżurnego tyskiej komendy i poprosił o przysłanie patrolu.
Katowiczanin „wydmuchał” ponad 2 promile. Okazało się też, że ma aktualny zakaz zasiadania za kierownicą samochodów czy motocykli.
Mężczyzna odpowie za dwa przestępstwa. Jednym jest złamanie sądowego zakazu a drugim – jazda w stanie nietrzeźwości.
Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało.
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.
***
Fot. Pixabay.
