Osoby, które z dachu parkingu centrum przesiadkowego w Katowicach-Brynowie zrobiły sobie tor rajdowy, spowodowały tam szkody materialne.

Niszczyciele nie pozostaną bezkarni.

***

Wczoraj opublikowaliśmy film, nagrany przez czytelnika. Ciemną nocą ktoś wykonywał niebezpieczne manewry samochodem na najwyższym poziomie parkingu centrum przesiadkowego w Katowicach-Brynowie.

Auto wchodziło w poślizgi i driftowało stwarzając zagrożenie katastrofą (gdyby kierowca stracił nad nim panowanie i np. wyleciał poza obręb płyty parkingu).

Ponadto huk i pisk towarzyszący driftom niósł się bardzo daleko. Z pewnością przeszkadzał okolicznym mieszkańcom w wypoczynku.

W tej sprawie wypowiedział się Dawid Zapała wicedyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Katowicach. Wypowiedź tę przytaczamy całości ( a pod nią link do nagrania).

Wicedyrektor zapewnia, że dzięki monitoringowi sprawcy zostaną ustaleni. Zniszczenia, jakie spowodowali, zostaną naprawione na ich koszt:

Na samym początku proszę podziękować czytelnikowi za przesłanie tego nagrania. To bardzo ważne, abyśmy jako mieszkańcy tego miasta stanowczo sprzeciwiali się tego typu zachowaniom, które możemy nazwać perfidnym aktem wandalizmu, ale także zagrożeniem bezpieczeństwa innych użytkowników.

Zabezpieczamy nagrania z monitoringu, na których są ewidentne dowody dewastacji. Widzimy na nich sprawców zdarzenia, a także samochody wraz z numerami rejestracyjnymi. Sprawcy dewastacji mogli nie wiedzieć, że są nagrywani.

Nawierzchnia, na której widoczne są ślady opon, zostanie naprawiona i posprzątana na koszt sprawców (zgłosimy sprawę o likwidację szkód z OC sprawcy). Całość zabezpieczonego materiału otrzyma policja. Priorytetem jest ustalenie tożsamości osób, które wykonywały niebezpieczne drifty, a następnie doprowadzenie ich do odpowiedzialności, również materialnej.

Same drifty na tej wysokości grożą katastrofą. Dodatkowo pisk opon i ryk silników ma wpływ na komfort mieszkańców okolicznych osiedli.

Najważniejsze jest to, że ani służby miejskie, ani mieszkańcy nie pozwalają na tego typu idiotyczne pokazy w przestrzeni publicznej.
Służby miejskie, takie jak MZUiM, dołożą wszelkich starań, aby każdy sprawca, który zdecyduje się na niebezpieczne zachowanie czy niszczenie wspólnego mienia, został przykładnie ukarany i odpowiedział za swoje czyny, również finansowo.

Nie ma zgody na niszczenie publicznego mienia, które należy do wszystkich mieszkańców miasta. W tej sytuacji to wandale nie mogą spać spokojnie, czekając na konsekwencje swoich czynów, a nie mieszkańcy, którym te działania przeszkadzają.

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Poniżej ważny komunikat na temat: testy koronawirus, wymazy kowid, laboratoria covid.

Gromadzimy dziennikarski materiał na temat następujący: epidemia COVID-19. Inaczej mówiąc: pandemia koronawirusa. Prosimy o kontakt i o relacje a także wspomnienia związane z SARS-CoV-2. Interesuje nas kwarantanna, izolacja, stan epidemii zakazy, lockdown. Jednym słowem całość tematu pod hasłami: koronawirus w Polsce, antygenowy test covid, testy na covid czy test pcr, koronawirus szpitale. Albo też respirator covid.
Anonimowość gwarantowana. Piszcie na [email protected]

***