Relacja mieszkanki os. Paderewskiego w Katowicach każe zadać pytanie, czy jeszcze jesteśmy normalni.

Relacja mieszkanki os. Paderewskiego w Katowicach każe zadać pytanie, czy jeszcze jesteśmy normalni.

15 stycznia 2022 Wyłączono przez administrator

Co z nami się porobiło?

***

Pani Ewelina swoją relację opatrzyła wstępem „odnośnie kultury”. Ale to, co opisała, znacznie wykraczało poza tzw. kulturę, bądź jej brak.

Opisała niepohamowany wręcz atak agresji.

Pani Ewelina jest mamą trojga małych dzieci. Jedno w wózku, inne było poważnie chore – odebrane ze szkoły z 39 stopniami gorączki.

I ze swoimi dziećmi pani Ewelina wchodziła do bloku. Wchodząc nie domknęła za sobą drzwi.

Zdarza się każdemu. Tym bardziej, że pani Ewelina, mając tak chore dziecko, chciała się z nim jak najszybciej znaleźć w mieszkaniu.

Wchodząc do windy słyszała za sobą agresywne okrzyki leciwego mężczyzny, który zaraz za nią wkroczył do budynku. Prawdopodobnie chodziło mu o te nie domknięte drzwi na klatkę schodową.

To co się zdarzyło później, przechodzi wszelkie pojęcie. Jadąc windą na II piętro pani Ewelina nadal słyszała krzyki tego starszego lokatora.

Wysiadł on na tym samym piętrze co ona. I wtedy w jej stronę poleciały bluzgi najgorszego rodzaju.

Dzieci w wieku lat 7, 5 i 1,5 słuchały wrzasku rozwścieczonego seniora, który wył, że ich mama jest… I tu użył najgorszych możliwych obelg, których nie będziemy powtarzać, gdyż z pewnością możecie się ich domyślić.

Wśród licznych wyzwisk starszy pan nazwał sąsiadkę „szmatą”. Na koniec życzył jej: „Żebyś k… zdechła”.

Dzieci są w szoku. Trauma zostanie w nich z pewnością na długo. Być może na zawsze.

Pani Ewelina też zresztą jest w szoku. Słuchała wycia starszego pana, nie śmiąc się nawet poruszyć. Ten bowiem zachowywał się bardzo agresywnie:

„Wrzeszcząc na mnie przybrał postawę, jakby chciał mnie dosłownie zadźgać nożem, skopać albo czymkolwiek zatłuc”.

Pani Ewelina zauważa, że kiedyś strach budzili młodociani chuligani, czy tzw. dresiarze. Ale to się zmieniło.

Dziś agresja stała się bardziej powszechna. Zagrożeniem dla innych stają się ludzie, po których byśmy się tego nigdy nie spodziewali.

Dość przypomnieć mieszkankę Jaworzna, która podeszła do 6-letniej dziewczynki i uderzyła ją kamieniem. Lub też starszego mężczyznę z Mierzyna (Zachodniopomorskie), który zaczął strzelać z wiatrówki do dzieci na placu zabaw.

Mamy też przykład z Katowic. Ktoś rozrzucał rozbite kawałki szkła i odkręcał śruby huśtawki na nowym, bardzo ładnym placu zabaw przy ul. Szarotek w Zarzeczu.

Co się z nami dzieje? W trudnych czasach tym bardziej powinniśmy być wobec siebie życzliwi.

Relacja została opublikowana w Grupie Osiedle Paderewskiego.

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Poniżej ważny komunikat na temat: testy koronawirus, wymazy kowid, laboratoria covid.

Gromadzimy dziennikarski materiał na temat następujący: epidemia COVID-19. Inaczej mówiąc: pandemia koronawirusa. Prosimy o kontakt i o relacje a także wspomnienia związane z SARS-CoV-2. Interesuje nas kwarantanna, izolacja, stan epidemii zakazy, lockdown. Jednym słowem całość tematu pod hasłami: koronawirus w Polsce, antygenowy test covid, testy na covid czy test pcr, koronawirus szpitale. Albo też respirator covid.
Anonimowość gwarantowana. Piszcie na [email protected]

***

Jeśli interesuje cię:
Ile trwa kwarantanna?
Jak długo trwa izolacja?
Co to jest koronawirus SARS?
Czy szczepionki na koronawirusa działają?
Ilu ludzi umarło na Covid w Polsce?
Czy jest lek na Covid?
Jak leczyć koronawirusa?
Gdzie zrobić test antygenowy?
Ile kosztuje test pcr?
Gdzie zrobić wymaz?
Czytaj nasze teksty.

***