Galopujący wzrost cen gazu i prądu uderzy nas nie tylko po kieszeni. Odczują go także nasze płuca.
16 października 2021Zagrożone mogą być programy redukcji niskiej emisji w Katowicach i innych miejscowościach.
***
Napisała do nas w tej sprawie czytelniczka. W tym roku zdecydowała się na zmianę sposobu ogrzewania w swoim mieszkaniu.
Mieszkanie jest w bloku wybudowanym w latach 60-tych ubiegłego wieku. W całym budynku były piece kaflowe.
W tym roku nasza czytelniczka wreszcie zdecydowała się na zmianę źródła ciepła. Skorzystała z miejskiego programu dofinansowania wymiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne.
Piece kaflowe w jej mieszkaniu zastąpiło tak zwane ogrzewanie etażowe. Źródłem ciepła jest gaz.
Teraz czytelniczka jest przerażona. Twierdzi, że rosnące ceny gazu sprawiają, że za chwilę nie będzie jej stać na ogrzewanie w ten sposób, który wybrała.
Podkreśla, że nie chodzi wyłącznie o wzrost ceny gazu. Jej zarobki nie rosną wraz ze wzrostem cen – a podrożało dosłownie wszystko/
Zastanawia się więc nad powrotem do ogrzewania węglem. Być może w jej wypadku będzie to konieczność.
Przypomnijmy, że nie tylko Katowice realizują program wymiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Podobne programy mają inne miasta, a także instytucje wojewódzkie i centralne.
W ramach rządowego programu „Czyste powietrze” otrzymać można dotację wynoszącą nawet nieco ponad 50 tys. zł.
Z kolei w Katowicach można otrzymać dotację pokrywającą lwią część wydatków związanych z wymianą „kopciucha”. I mieszkańcy z tej formy pomocy korzystali.
W latach 2015-2020 miasto sfinansowało wymianę 4,9 tys. urządzeń grzewczych na nowsze i czystsze. Co kosztowało gminę ponad 42 mln zł.
Dalsza modernizacja źródeł ciepła staje pod znakiem zapytania. Ceny gazu w kwietniu skoczyły o 5,6 proc., w sierpniu o 12,4 proc, a obecnie znów pikują w górę.
Podamy przykład z Wielkopolski. W ostatnich dniach mieszkańcy podpoznańskiego Tarnowa Podgórnego dowiedzieli się, że za gaz mają zapłacić o 170 proc. więcej niż do tej pory.
Podobne informacje otrzymali mieszkańcy kilkudziesięciu innych miejscowości w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i w Zachodniopomorskiem.
***
Poniżej ważny komunikat.
Gromadzimy dziennikarski materiał dokumentujący okres stanu epidemii. Zbieramy ważne informacje a także doświadczenia osób, które zetknęły się z różnymi sytuacjami, w tymi takimi o charakterze patologicznym. Liczymy na kontakt osób, które np. straciły bliskich poprzez niewłaściwe podejście, zaniechanie, zwłokę czy nieprawidłowo przeprowadzone testy. Bardzo zależy nam na kontakcie ze strony diagnostów i innych osób zatrudnionych w laboratoriach COVID-19, ratowników medycznych, personelu szpitali. Anonimowość gwarantowana. Piszcie na [email protected]
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś: Mateusz Cieślak.
Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Fot. Jacek Halicki, Wikimedia.