Wyjątkowo obrzydliwy proceder kwitnie w Katowicach.
11 września 2021Oszustki odbierają za darmo niechciane kundelki, po czym sprzedają je jako rasowe psy. Ostatecznie więc psy trafiają do schroniska a Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami bije na alarm i apeluje do oszukanych ludzi o to, by się zgłaszali.
***
Cztery młode kobiety z katowickich Szopienic wpadły na wyjątkowo obrzydliwy pomysł. W efekcie oszukały nieznaną liczbę osób i przysporzyły cierpień młodym pieskom, które tracą dom wkrótce po tym, jak go zyskały.
Poprzez portal ogłoszeniowy OLX oszustki sprzedają szczenięta mające być rasowymi psami. Oferują yorki, beagle i inne.
Ich nabywcy dopiero po jakimś czasie (gdy szczenięta dorastają) stwierdzają, że kupili kundelki. Co więcej pieski są zarobaczywione.
Oszustki dowożą szczeniaki osobiście, umawiając się ze swoimi klientami w Szopienicach i okolicy. Na przykład na ul. Morawy, Obrońców Westerplatte czy Ratuszowej.
Zapytacie skąd mają psy na sprzedaż? Otóż… z tego samego portalu ogłoszeniowego, gdzie ludzie oddają szczeniaki za darmo, w tak zwane dobre ręce.
Nieuczciwe kobiety zarabiają na tym procederze coraz większe pieniądze. Na początku sprzedawały szczeniaczki tanio (po 80 zł) a ostatnio podniosły ceny do poziomu, który może wprawić w osłupienie.
Interes kwitnie prawdopodobnie co najmniej od dwóch lat. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami TOZ Katowice prosi o kontakt oszukanych.
TOZ Katowice prosi również o kontakt osoby, które oddały szczeniaczki za darmo, za pośrednictwem OLX. Następnie zaś znalazły ogłoszenie o ich sprzedaży.
Zgłosiło się już trochę osób. Działaczki TOZ Katowice uważają, że pokrzywdzonych może być znacznie więcej.
Proceder ten jest wyjątkowo obrzydliwy nie tylko dlatego, że chodzi o oszustwo. Przecież zdarza się, że osoby, które pragnęły mieć rasowego psa, oddają niechcianego kundelka do schroniska.
Pies, który jako mały szczeniak wychowywał się w domu i miał swoich opiekunów, po przekazaniu do schroniska niewymownie cierpi.
TOZ Katowice gwarantuje anonimowość wszystkim, którzy się zgłoszą. Kontakt za pośrednictwem Facebooka (TOZ Katowice) lub na e-mail [email protected].
***
Poniżej ważny komunikat.
Gromadzimy dziennikarski materiał dokumentujący okres stanu epidemii. Zbieramy ważne informacje a także doświadczenia osób, które zetknęły się z różnymi sytuacjami, w tymi takimi o charakterze patologicznym. Liczymy na kontakt osób, które np. straciły bliskich poprzez niewłaściwe podejście, zaniechanie, zwłokę czy nieprawidłowo przeprowadzone testy. Bardzo zależy nam na kontakcie ze strony diagnostów i innych osób zatrudnionych w laboratoriach COVID-19, ratowników medycznych, personelu szpitali. Anonimowość gwarantowana. Piszcie na [email protected]
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś: Mateusz Cieślak.
Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Na zdjęciu: jeden z Podopiecznych TOZ Katowice.