
Takich opadów śniegu (i lodu – to nie pomyłka) bardzo dawno nie było. Prognozy wstępne mówią o tym, że czekają nas bardzo trudne dni.
6 lutego 2021Kilkadziesiąt godzin bezustannych opadów śniegu – miejscami niezwykle intensywnych.
Chwilami silny wiatr, mogący łamać drzewa. Otrzymaliśmy również ostrzeżenie, że czeka nas burza lodowa.
***
Idzie bardzo groźny front pogodowy. Widać go już na radarach meteo.
Możliwe, że śnieg zacznie padać już dzisiaj. Jednak naprawdę mocno będzie sypać mniej więcej od 12.00 w niedzielę.
Wstępne przewidywania są takie, że te opady śniegu trwać mogą nieprzerwanie nawet do godz. 15.00 w poniedziałek. W pierwszym dniu przyszłego tygodnia towarzyszyć im będzie także wiatr osiągający miejscami prędkość nawet 60 km/h.
Ostrzegamy przed łamiącymi się pod naporem wiatru oraz śniegu konarami drzew.
Jak podaje MeteoŚląsk, powrócić mają do nas mrozy. I kolejne, bardzo poważne ostrzeżenie:
Specyfika nadciągających chmur jest taka, że przy dużym mrozie z nieba może chwilami padać nie śnieg, lecz deszcz (tzw. burza lodowa). Nikomu nie trzeba mówić, co to może oznaczać – wszystkie jezdnie oraz chodniki pokryte będą warstwą lodu.
MeteoŚląsk: „Drogi będą w stanie tragicznym, tak samo chodniki i wszystko, na czym postawimy stopę. Bardzo niebezpiecznie wygląda początek tygodnia”.
Jeśli prognozy się utrzymają – pokrywa śniegu może przyrosnąć o kilkadziesiąt centymetrów.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.
***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis
Zapraszamy.
***
Fot. Wikimedia.