Makabryczny widok na klatce schodowej. Przyczyną dramatu była wódka.

Marian S. został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku w miejscu znalezienia zwłok swojego znajomego.

***

Tragicznie zakończyła się rok temu kameralna impreza w bytomskich Miechowicach.

40-letni Rafał M., ojciec dwójki nastoletnich dzieci, zginął zadźgany nożem przez swojego dobrego znajomego Mariana S. w mieszkaniu wspólnej znajomej. Ten, po zabójstwie, wyrzucił ciało ofiary na klatkę schodową.

Morderca nigdy nie cieszył się dobrą opinią.

Wielokrotnie odbywał wyroki pozbawienia wolności. Wszczynał bezpodstawne awantury. Swoją agresją terroryzował otoczenie.

Do mieszkania i bloku, gdzie popełnił tę zbrodnię, od dawna miał zakaz zbliżania. Mimo to notorycznie go łamał, wchodząc do mieszkania prawie 60-letniej Lidii N. chociażby za pomocą kopnięcia w drzwi.

Policyjne zatrzymania kończyły się na tzw. „dołku”. Następnie był on zwalniany.

Obecnie przed Sądem Okręgowym w Katowicach toczy się proces bytomskiego recydywisty. Wraz z nim na ławie oskarżonych zasiada Lidia N., której prokuratura postawiła zarzut zacierania śladów morderstwa.

Marian S. na pierwszej rozprawie wyraził żal za swój czyn. Obecnie badany jest gruntownie przez lekarzy sądowych pod kątem poczytalności.

Za brutalne zabójstwo oraz zastraszanie świadka grozi mu dożywocie.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***