Priorytet – pilnować czy ludzie nie łamią nowych ograniczeń.

Policja poinformowała o przypadkach lekceważenia obostrzeń i o tym, co spotkało osoby, które się tego dopuściły.

Opisywane przypadki miały miejsce w Chorzowie, Bytomiu, Siemianowicach Śląskich, Rudzie Śląskiej, Zabrzu, Wodzisławiu Śląskim, Jastrzębiu-Zdroju i Częstochowie. A na zdjęciu – nawet w ten sposób sprawdzano czy dochodzi do łamania nakazów, zakazów i obostrzeń.

***

Bytom: Podczas kontroli stoku przy ul. Blachówka policjanci stwierdzili, że wbrew zakazowi pozostaje on otwarty. Sprzedawano bilety, a około 100 osób zjeżdżało tam na sankach.

Bytom: Jedna z siłowni działała wbrew zakazowi. Korzystały z niej 32 osoby. W obu przypadkach (stok i siłownia) stosowną informację przekazano sanepidowi. Grzywny mogą wynieść kilkadziesiąt tys. zł.

Chorzów: tu także policjanci znaleźli jedną czynną siłownię. Wraz z pracownikami sanepidu przeprowadzili kontrolę. Z siłowni korzystało w tym czasie 20 osób. Wszystkie spodziewać się mogą kar. Chorzowska policja informuje o ich wysokościach: mandat do 500 zł, grzywna sądowa do 5 tys. zł, kara nałożona przez sanepid do 30 tys. zł.

Siemianowice Śląskie: w jednej z galerii handlowych otwarty był sklep, który według rządowych zaleceń powinien być zamknięty. Policja przekazała sprawę do sanepidu.

Ruda Śląska: Wykryto obecność klientów w dwóch siłowniach. Wobec prowadzących siłownie i klientów wszczęto sprawy o wykroczenie.

Zabrze: Tu również odkryto jedną czynna siłownię. Wewnątrz byli ćwiczący. Wobec prowadzących obiekt i klientów wszczęto sprawy o wykroczenie.

Wodzisław Śląski: Kolejna siłownia namierzona. Obiekt był otwarty a wewnątrz znajdowały się osoby, korzystające z jej wyposażenia. Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające.

Jastrzębie-Zdrój: Tu również odkryto, że jedna z siłowni działała. Na terenie obiektu było około 30 osób. Policja prowadzi czynności wyjaśniające.

Częstochowa: Tylko w ciągu jednego dnia policjanci skontrolowali 74 placówki handlowe i 9 siłowni. Dwie siłownie były czynne. W jednym przypadku policjanci stwierdzili, że zakaz został złamany. W drugim przypadku policja sprawdza, czy grupa kilkunastu ćwiczących tam osób mogła to czynić (np. czy byli to zawodnicy).

W tym ostatnim mieście policja prowadziła pościg z dwoma pacjentami, którzy zakażeni koronawirusem i w złym stanie zdrowia, uciekli ze szpitala.

72-letni pacjent ukrywał się w swym mieszkaniu. Było w nim ciemno i cicho, a na pukanie nikt nie odpowiadał.

Wezwano strażaków, by przez okno dokonano sprawdzenia, czy rzeczywiście nikogo wewnątrz nie ma.

Następnie wyważono drzwi. Wewnątrz znaleziono poszukiwanego pacjenta.

Inny uciekinier miał 45 lat. Również był zakażony koronawirusem i przebywał na oddziale zakaźnym.

Po kilku godzinach poszukiwań zauważono go na jednym z przystanków komunikacji miejskiej w Częstochowie.

Obaj uciekinierzy zostali przewiezieni z powrotem do szpitala. Po wyzdrowieniu (czego im życzmy) grozi im zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia innych ludzi – za co grozi do 8 lat więzienia.

Na zdjęciu: w ten sposób sprawdzono, czy jeden z uciekinierów przebywa w swoim mieszkaniu. Fot. Policja Śląska.

***

Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***