Mimo negatywnej opinii władz Katowic urząd górniczy zgodził się na eksploatację kilkunastu ścian pod miastem.

Polska Grupa Górnicza obiecuje, że wydobycie będzie prowadzone tam, gdzie rosną lasy. Ludzie nie bardzo wierzą.

Są zaniepokojeni tym bardziej, że nawet obecnie dochodzi do sytuacji, gdy w Katowicach trzęsą się domy.

***

Zgodę na uruchomienie kilkunastu nowych ścian otrzymała kopalnia Staszic-Wujek. Nie słyszeliście o tej pierwszej?

Nic dziwnego. Powstała 1 stycznia.

Wydobycie będzie prowadzone na południu Katowic – po Murckami.

„Gazeta Wyborcza”, która pisze o sprawie, cytuje jednego z mieszkańców:

– To absolutny precedens. Mieszkańcy są przerażeni. Boją się, że powtórzy się sytuacja z Bytomia, który wciąż boryka się z popękanymi domami i potwornymi szkodami górniczymi – mówi Gabriel Tomczak.

Jak wspomnieliśmy, PGG przekonuje, że wydobycie będzie prowadzone pod katowickimi lasami, nie pod obszarem zabudowanym.

Obecnie pod Katowicami prowadzą wydobycie kopalnie: Staszic-Wujek oraz Mysłowice-Wesoła.

***

Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***

Fot. Wikimedia.