Nasz czytelnik przesłał nam relację z angielskiego Dover, gdzie tysiące polskich kierowców czekają na możliwość powrotu do kraju.
25 grudnia 2020Zdjęcie pochodzi z nagrania, wykonanego przez jednego z polskich kierowców 25 grudnia o godz. 16.45. W tym tłumie ciężarówek 70 proc. to Polacy.
Jest drugi dzień świąt. Wszyscy oni jechali do Dover, by zdążyć na wigilijną wieczerzę do rodzin. Nie dotarli.
***
Dziś przed południem minister obrony Mariusz Błaszczak poinformował: „Żołnierze wylecieli już do Wielkiej Brytanii. Będą pomagać polskim kierowcom ciężarówek, którzy utknęli na granicy. Wojskowi będą przeprowadzać testy na obecność koronawirusa wśród kierowców, a także dostarczą im żywność i napoje”.
Pierwsi medycy oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej dotarli do Wielkiej Brytanii w nocy z czwartku na piątek. Wysłano ich w ramach operacji Zumbach, by pomogli brytyjskiej policji rozładować gigantyczny zator.
Ciężarówki, które nie mogą przeprawić się do Francji, czekają na autostradzie dojazdowej do portu i przeprawy promowej w Dover, na miejscowym lotnisku, na parkingach. Kierowcy są uwięzieni – brytyjska Polonia, dostarczająca im żywność, wodę czy choćby papierosy, wszystko to musi przerzucać przez ogrodzenie.
Dlaczego kierowcy nie mogą wjechać do Francji, to wszyscy wiemy. Wiemy to od niedzieli.
Decyzja o blokadzie została ogłoszona wcześniej. W niedzielę oglądaliśmy relacje z Wielkiej Brytanii. Widzieliśmy m.in. zdjęcia z dworca kolejowego Kings Cross, gdzie tłumy ludzi tłoczyły się usiłując wyjechać ze stolicy Zjednoczonego Królestwa przed terminem, od którego miał obowiązywać zaostrzony lockdown.
Rząd polski musiał o tym wiedzieć. Operacja Zumbach powinna więc zacząć się najpóźniej w poniedziałek.
W poniedziałek właśnie, o godz. 10, odbyło się posiedzenie rządowego sztabu kryzysowego, poświęcone sytuacji na wyspach brytyjskich. Zaś w tym samym dniu, tylko godzinę później, odbyło się spotkanie przedstawicieli wszystkich państw Unii Europejskiej. Zdaje się (gdyż w innym wypadku na pewno podano by to do publicznej wiadomości), że nasze władze nie zaproponowały na nim, iż polskie ciężarówki przejadą do kraju w konwojach, np. pod eskortą polskiej policji albo żandarmerii.
To byłoby przecież możliwe. Tak działo się we Włoszech, w Serbii czy Bułgarii na wiosnę.
Poniżej więcej ujęć z filmu wykonanego przez jednego z polskich kierowców (ograniczenie wiekowe nałożone automatycznie – z niezrozumiałych powodów).
***
Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.
***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis
Zapraszamy.
***