Ustawa o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nie powstała ot tak sobie. Ma ona przeciwdziałać różnym niekorzystnym zjawiskom. Każdy przypadek jej złamania bezwzględnie należy ujawniać.

Ustawa o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nie powstała ot tak sobie. Ma ona przeciwdziałać różnym niekorzystnym zjawiskom. Każdy przypadek jej złamania bezwzględnie należy ujawniać.

26 listopada 2020 Wyłączono przez administrator

Sprawa wygląda bardzo poważnie. Zawiadamiamy organa ścigania oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Niedawno pisaliśmy o wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji, w wyniku której dwóch pracowników Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu trafiło do szpitala. Zabezpieczali oni miejsce wcześniejszego wypadku, do którego doszło na bytomskim odcinku DK 88.

W tej sprawie skierowaliśmy pytania zarówno do policji, jak i do bytomskiego magistratu. Chcieliśmy wiedzieć, jaki był przebieg wypadku oraz czy pracownicy zostali odpowiednio wyszkoleni i mieli stosowne zabezpieczenia.

Ta sprawa przy naszych obecnych ustaleniach oczywiście nie blednie, gdyż zagrożone było zdrowie i życie ludzkie. Przypomnijmy pokrótce.
Było to w połowie października – padał deszcz, warunki drogowe były nieciekawe.

Na DK 88 doszło do zderzenia samochodów. Dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.

Kilkanaście godzin po tym pierwszym wypadku, warunki w miejscu, gdzie do niego doszło, nadal zagrażały bezpieczeństwu przejeżdżających drogą. Skierowano tam pracowników MZDiM w Bytomiu i w nich uderzył samochód.

Otrzymaliśmy odpowiedź na pytania. Jest ona dość obszerna. W dalszym ciągu jednakże nie dowiedzieliśmy się, dlaczego po pierwszym zdarzeniu drogowym nie uprzątnięto prawidłowo jezdni, na której były płyny eksploatacyjne pojazdów.

Bardzo interesująco Urząd Miejski w Bytomiu odpowiedział na temat Anny Bulandy, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu.

Za chwilę do tego przejdziemy. Tytułem wstępu:

Z naszych informacji (nie zdementowanych przez Urząd Miejski w Bytomiu) wynika, że to ona zajmowała się koordynowaniem prac związanych najpierw z oczyszczeniem miejsca pierwszego wypadku, a następnie zabezpieczeniem go.

Pytaliśmy czy ma ona odpowiednie przygotowanie zawodowe bądź wykształcenie, by zajmować wicedyrektorskie stanowisko w MZDiM. Odpowiedziano, że tak, ale nic konkretnego nie wymieniono (na końcu przytaczamy odpowiedni fragment odpowiedzi).

Przepis mówi, że osoba zatrudniona na kierowniczym stanowisku w jednostce samorządowej powinna wcześniej co najmniej przez trzy lata zajmować się podobną problematyką. To z odpowiedzi nie wynika.

Wiemy tylko, że pani ta prowadziła działalność kupiecką. Czy zajmowała się czymś pokrewnym do uprzątania miejsc wypadków bądź utrzymaniem dróg itp.?

Tego nie wiadomo. Ale jest sprawa inna. Wymagająca powiadomienia organów ścigania.

Udało nam się ustalić, że Anna Bulanda zaczęła pracować na stanowisku kierowniczym w MZDiM w Bytomiu jesienią 2019 r., prawdopodobnie w listopadzie.

Pośrednim potwierdzeniem jest odpowiedź, którą otrzymaliśmy z magistratu. Mowa w niej o tym, że w grudniu 2019 r. Anna Bulanda złożyła oświadczenie o prowadzeniu działalności gospodarczej, na co wyraził zgodę prezydent Mariusz Wołosz.

I tu jest pies pogrzebany. Problem w tym, że obowiązujące wtedy i obecnie przepisy zakazują kierownikom jednostek samorządowych (czyli wicedyrektorom również) prowadzenia jednocześnie działalności gospodarczej. Mówi o tym ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Jeżeli przepisy te zostały naruszone, wówczas właściwy organ – w tym przypadku prezydent miasta – odwołuje taką osobę albo rozwiązuje z nią umowę o pracę, najpóźniej po upływie miesiąca od dnia, w którym uzyskał informacje o przyczynie odwołania, albo rozwiązania umowy o pracę (przyczyną tą w tym wypadku jest wiedza o prowadzeniu przez kogoś działalności gospodarczej).

W momencie złożenia oświadczenia, czyli w grudniu 2019 r., prezydent Bytomia dowiedział się o tym, że wicedyrektorka zajmuje się biznesem. Zgodnie z przepisami w styczniu prezydent powinien rozwiązać ten problem w taki sposób, jak każą przepisy.

Art. 15 ustawy: „Kto zatrudnia osoby, o których mowa w art. 1 oraz w art. 2 pkt 1-3 i 6-6b, wbrew warunkom określonym w art. 7, podlega karze aresztu albo karze grzywny”.

Nasuwają się pytania:

Czy to oznacza, że prezydent Mariusz Wołosz nie dopełnił swoich obowiązków i wyczerpał znamiona przestępstwa określonego w artykule 231 kodeksu karnego?

Czy istnieje hipotetyczna możliwość, że prawo jednak nie zostało złamane, choć wydaje się, że przepis jest jednoznaczny?

Innymi słowy, czy złamana została ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, skoro prezydent Bytomia w dalszym ciągu zatrudniał osobę, z którą powinien rozwiązać umowę o pracę?

Nie można uciec od skojarzenia tej sprawy z niedawną uchwałą Rady Miejskiej w Bytomiu o wygaszeniu mandatu radnego Michała Lewickiego. Radny odziedziczył po rodzicach warsztat znajdujący się na posesji dzierżawionej od miasta.

W tym drugim wypadku nie było pobłażania. Radny nie miał nawet wyboru: albo mandat, albo dzierżawa.

Ponieważ mogło dojść do poważnego przestępstwa, informujemy: Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach, Prokuraturę Regionalną w Katowicach, Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz przewodniczącego Rady Miejskiej w Bytomiu i wszystkich radnych.

Jesteśmy ciekawi czy takich kwiatków w Urzędzie Miejskim w Bytomiu jest więcej.

Poniżej cytujemy odpowiedź przesłaną przez Urząd Miejski w Bytomiu. W całości:

„Ad 1. Zamknięcie dla ruchu al. Jana Nowaka Jeziorańskiego w nocy z 14 na 15 października było spowodowane – zgodnie z ustaleniami Policji – śliskością jezdni po kolizji, która miała miejsce w godzinach popołudniowych. Z jednej strony jezdnię zamykał patrol Policji z drugiej strony (od strony Miechowic) patrol Zabezpieczenia Ruchu Drogowego Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu. Około godziny 24:00 doszło do kolizji taksówki marki Renault z samochodem technicznym MZDiM-u. Według Policji sporządzającej protokół powypadkowy przyczyną kolizji było zaśnięcie kierowcy lub próba przejazdu przez zamknięty odcinek drogi, co potwierdza fakt braku śladów hamowania taksówki na jezdni.

Ad 2. Decyzja o zamknięciu drogi przez pracowników MZDiM została podjęta wspólnie przez Policję, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego i dyrekcję Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu.

Ad 3. Prace Zabezpieczenia Ruchu Drogowego były nadzorowane przez Policję, która na 5 minut przed kolizją dokonała kontrolnego objazdu zamkniętego odcinka drogi.

Ad 4. Nadawanie uprawnień pracownikom ZRD nie należy do Policji tylko wydzielonego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, w tym przypadku w Katowicach. Pracownicy ZRD posiadają aktualne uprawnienia do kierowania ruchem. W omawianym przypadku nie było potrzeby kierowania ruchem – ze względu na całkowite zamknięcie jezdni i przekierowanie ruchu na pobliskie rondo.

Ad 5. W przypadku kolizji i wypadków stosuje się awaryjne zamknięcie jezdni, a nie oznakowanie na podstawie Planu Organizacji Ruchu.

Ad 6. Pracownicy Zabezpieczenia Ruchu Drogowego standardowo są wyposażeni w ubiór pozwalający na pracę przy zabezpieczaniu ruchu na drodze. Ubiór posiada liczne odblaski, a sam materiał, z którego jest wykonany jest w kolorach rażąco jasnych. Dodatkowo pracownicy wyposażeni są w kamizelki odblaskowe. Samochód techniczny posiada 2 „koguty” z oświetleniem typu led.

Ad 7. Stan zdrowia pracowników MZDiM nie jest informacją publiczną.

Ad 8. Za zabezpieczenie miejsca kolizji odpowiedzialne są przede wszystkim Policja i Straż Pożarna, które mogą wnioskować o pomoc innych służb. Po zabezpieczeniu wycieków płynów eksploatacyjnych po popołudniowej kolizji przez strażaków, na ich wniosek została na miejsce skierowana zamiatarka z polecenia Kierownika Działu Oczyszczania w Miejskim Zarządzie Dróg i Mostów w Bytomiu.

Ad 9. Ubiegając się o pracę, pani Anna Bulanda spełniła niżej wymienione wymagania niezbędne do objęcia stanowiska kierowniczego w jednostce budżetowej.

Pani Anna Bulanda posiada wykształcenie wyższe, minimum pięcioletnie doświadczenie zawodowe (odpowiednio udokumentowane), doświadczenie w tematyce związanej z zarządzaniem i organizacją pracy oraz wiedzę z zakresu przepisów prawa, takich jak ustawa o:
1) samorządzie gminnym,
2) finansach publicznych,
3) pracownikach samorządowych,
4) utrzymaniu czystości i porządku w gminach,
5) ochronie przyrody,
6) prawo zamówień publicznych.

Ad 10. W trakcie zatrudnienia pani Anna Bulanda ukończyła szkolenie pt. „Praktyczne aspekty zimowego utrzymania dróg publicznych, ulic oraz placów. Obowiązki i odpowiedzialność zarządców dróg”.

Ad 11. Zgodnie ze złożonym oświadczeniem z grudnia 2019 roku pani Anna Bulanda potwierdziła prowadzenie działalności gospodarczej. Na prowadzenie przez panią Annę Bulandę działalności gospodarczej – nie kolidującej w żaden sposób z wykonywaną funkcją w jednostce budżetowej, zgodnie z przepisami prawa, zgodę wyraził Prezydent Bytomia. Od 13 marca 2020 roku powyższa działalność gospodarcza została przez panią Annę Bulandę zawieszona, natomiast z dniem 28 października 2020 roku zlikwidowana.

Ad 12. Pracownicy samorządowi w chwili podejmowania pracy składają oświadczenia dotyczące prowadzenia przez nich (bądź nieprowadzenia) działalności gospodarczej.

Odnosząc się z kolei do radnych Rady Miejskiej, ograniczenia, a także konsekwencje wynikające z tych ograniczeń określają przepisy artykułów 24a – 24m ustawy o samorządzie gminnym.
Art. 24 h ust. 4 zobowiązuje radnego do dołączenia do pierwszego oświadczenia majątkowego informacji o sposobie i terminie zaprzestania działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy, w której uzyskał mandat.

Zgodnie z zapisami ustawy, analizy danych zawartych w oświadczeniu majątkowym dokonują osoby, którym złożono oświadczenie majątkowe – w przypadku radnych to przewodniczący rady oraz naczelnik urzędu skarbowego właściwy ze względu na miejsce zamieszkania radnego.

W przypadku podejrzenia złamania prawa podmiot analizujący kieruje sprawę do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym, powoduje odpowiedzialność na podstawie art. 233 § 1 Kodeksu karnego.
Informacje jawne zawarte w oświadczeniach udostępniane są w Biuletynie Informacji Publicznej”.

Odpowiedź na pytanie czy Anna Bulanda ma odpowiednie przygotowanie zawodowe bądź wykształcenie, by zajmować wicedyrektorskie stanowisko w MZDiM. Napisano jedynie, że:

„posiada wykształcenie wyższe, minimum pięcioletnie doświadczenie zawodowe (odpowiednio udokumentowane), doświadczenie w tematyce związanej z zarządzaniem i organizacją pracy oraz wiedzę z zakresu przepisów prawa, takich jak ustawa o:
1) samorządzie gminnym,
2) finansach publicznych,
3) pracownikach samorządowych,
4) utrzymaniu czystości i porządku w gminach,
5) ochronie przyrody,
6) prawo zamówień publicznych”.

Ponadto: „W trakcie zatrudnienia pani Anna Bulanda ukończyła szkolenie pt. „Praktyczne aspekty zimowego utrzymania dróg publicznych, ulic oraz placów. Obowiązki i odpowiedzialność zarządców dróg”.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***