Jego nazwisko w parlamentarnych kuluarach ma być wymieniane jako przyszłego prezydenta Bytomia.

Jego nazwisko w parlamentarnych kuluarach ma być wymieniane jako przyszłego prezydenta Bytomia.

12 listopada 2020 Wyłączono przez administrator

Uwaga, uwaga!!! Poniższe informacje są tylko i wyłącznie plotkami.

Czy w każdej plotce tkwi ziarno prawdy? O to niniejszym pytamy senator Halinę Biedę i wiceprezydenta Bytomia Michała Biedę.

Zastanawialiśmy się nad tytułem tego artykułu. Najbardziej nam się podobał: „Z zawodu jestem dyrektorem”.

To nie jest cytat z którejś z komedii Barei, ale fragment oficjalnego biogramu senator Haliny Biedy (fot. pod tekstem). W oryginale brzmi tak: „Zawód wykonywany: Dyrektor Muzeum Powstań Śląskich”.

To o pani senator można było przeczytać w Biuletynie Informacji Publicznej Sejmiku Śląskiego, gdy ona była jego radną. Znaleźliśmy tam zresztą jeszcze ciekawsze określenie.

Jednym z „Głównych punktów kariery zawodowej” Haliny Biedy był wówczas: „Pełniąca Funkcje Organów Miasta”.
Dodajmy, że nie chodziło o instrument muzyczny lecz to, iż po przegranym przez Mariusza Wołosza (był wiceprezydentem), Halinę Biedę (była wiceprezydentem) i Piotra Koja (był prezydentem) referendum, premier powołał ją na komisarza tymczasowo zastępującego ustawowe władze Bytomia.

Należy przypomnieć bytomianom, że do momentu referendum Halina Bieda bardzo mocno broniła Piotra Koja. Będąc zaś komisarzem, a później kandydatką na prezydenta, odcięła się od jego polityki.

Czy teraz też się odetnie od polityki prezydenta Mariusza Wołosza? Na razie apelowała o zbieranie pieniędzy na respirator dla Szpitala Specjalistycznego nr 1, który stał się elementem propagandy prezydenckiej.

Niedawno w Radiu Piekary żaliła się, że obecny prezydent Świętochłowic rozwiązał z nią umowę o pracę na stanowisku dyrektora Muzeum Powstań Śląskich (przypomnijmy, że do Senatu została wybrana 13 października 2019 roku, więc był czas, by zwolnić dyrektorski stołek).

Nie dziwimy się prezydentowi Świętochłowic. Mógł mieć wątpliwości czy geograf (takie ma pani Bieda wykształcenie) jest lepszym dyrektorem muzeum niż historyk czy muzealnik.

Co więcej, inicjatorką i założycielką muzeum była Iwona Szopa, odwołana przez byłego prezydenta Dawida Kostempskiego, kolegi partyjnego Haliny Biedy. On to ją zatrudnił.

Dodajmy z kronikarskiego obowiązku, że dziś funkcję dyrektora tego muzeum pełni właśnie Iwona Szopa.

A teraz przechodzimy do plotek. Wieść gminna niesie, że Halina Bieda ogłosiła w kuluarach sejmowych, iż dni Mariusza Wołosza na stanowisku prezydenta Bytomia są policzone.

Następnym prezydentem ma być jej syn. Obecny wiceprezydent Michał Bieda, piastujący to stanowisko z ramienia PO.

Nie wiemy, ile w tym wszystkim jest prawdy. Podkreślmy, że traktujemy to jako plotkę.

Niemniej taka plotka może mieć wpływ na sytuację polityczną w mieście. Uważamy, że wszyscy zainteresowani powinni się do niej odnieść.

A przede wszystkim: Halina Bieda, Michał Bieda, Mariusz Wołosz. Czekamy na oficjalne oświadczenia. Prawda to czy fałsz?

Jest to szczególnie istotne, gdyż podczas wyborów w 2012 roku Michał Bieda złamał prawo. Wówczas niszczył materiały wyborcze konkurenta mamy.

Podczas ostatnich wyborów znowu – wedle nas – złamał prawo. Dopuścił się agitacji, naszym zdaniem nielegalnej, gdyż prowadzonej w czasie ciszy wyborczej.

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW

***