Antypartia. Ta nazwa mówi wiele. Wśród jej założycieli jest katowiczanin z Giszowca – przedstawia cele nowego ruchu i tłumaczy, dlaczego chce go współtworzyć.

Antypartia. Ta nazwa mówi wiele. Wśród jej założycieli jest katowiczanin z Giszowca – przedstawia cele nowego ruchu i tłumaczy, dlaczego chce go współtworzyć.

11 października 2020 Wyłączono przez administrator

Krzysztof Wartak dopiero kilka lat temu zaczął czynnie uczestniczyć w życiu politycznym. Wcześniej (teraz zresztą też) zajmował się biznesem. Wspierał również klub sportowy, który organizował zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży.

Antypartia znajduje się w trakcie rejestracji, a Krzysztof Wartak jest jej wiceprzewodniczącym. Przewodniczący to Marek Ciesielczyk, tarnowski radny i wykładowca politologii. Drugim wiceprzewodniczącym jest Jan Szymański z Warszawy.

Wszyscy związani byli z ruchem Kukiz’15. Oni, jak wiele innych osób, działających w lokalnych strukturach tego ruchu, miało wrażenie, że lider porzucił struktury ruchu, zajmując się głównie sobą.

Zaczęli myśleć o stworzeniu czegoś nowego. Czegoś, co stanowiłoby przeciwieństwo obecnych partii i rozwiązań.

Podstawową kwestią, o którą będą walczyć, są jednomandatowe okręgi wyborcze. To było główne hasło kukizowców.

Co jeszcze znajdziemy w programie Antypartii? Dwukadencyjność władzy burmistrzów, prezydentów i wójtów.

Połączenie urzędu wojewódzkiego i urzędu marszałkowskiego – połączenie funkcji wojewody oraz marszałka.

Likwidację wielkich województw, powrót do województw mniejszych i likwidację powiatów (a co za tym idzie starostw).

Antypartia chce, by w Polsce funkcjonowało 40-50 województw. Być może tyle, ile za czasów Gierka (49).

Urzędy powiatowe (starostwa) powinny być zlikwidowane. Nie są do niczego potrzebne, a w skali kraju jest ich aż 380.

Dlaczego Antypartia postuluje powrót do starej koncepcji podziału administracyjnego? Dlatego, że dawne miasta wojewódzkie i dawne województwa znacznie słabiej się rozwijają niż tych 16 miast, które mają status wojewódzkich.

Ten postulat wynika również z koncepcji jak najgłębszej decentralizacji kraju. Krzysztof Wartak dodatkowo tłumaczy, że w Katowicach niewielu osób interesuje to, co dzieje się w Częstochowie czy Bielsku-Białej.

Ani to, co dzieje się w dawnym woj. częstochowskim czy bielskim. I vice versa.

Zgodnie z koncepcją Antypartii w miejsce obecnego woj. śląskiego mogłyby powstać trzy województwa: katowickie, bielskie i częstochowskie. O ile mieszkańcy Bielska-Białej i Częstochowy (i regionu) wyraziliby wolę, by mieć własne województwo.

Wartak podkreśla, że bardzo ważnym elementem programu Antypartii jest aktywizacja ludzi. Tak, aby woleli podejmować pracę niż pozostawać na „garnuszku” państwa.

Podaje przykład 500 Plus. Antypartia nie chce zabierać tego świadczenia nikomu.

Chce natomiast wprowadzić takie rozwiązania, by osoba, która rezygnuje z 500 Plus, mogła sobie odpisać od podatku taką kwotę, by bardziej opłacało jej się iść do pracy, niż nic nie robić i pobierać to świadczenie.

– Chcemy zaktywizować osoby niepełnosprawne. Będziemy próbowali na wszelkie sposoby dążyć do tego, żeby społeczeństwo znowu chciało pracować – mówi Wartak.

I podaje kolejny przykład. Renciści czy emeryci mogliby iść do pracy nie tracąc świadczeń emerytalno-rentowych.

– Być może pracując i płacąc podatki sami zapewnią środki na swoje emerytury – dodaje.

Antypartia chce stworzyć takie rozwiązania, żeby nie trzeba było podwyższać podatków, tylko zwiększać liczbę osób które, zechcą pracować i płacić podatki.

– Dzięki temu być może będzie można je w przyszłości obniżyć – tłumaczy jej wiceprzewodniczący.

Antypartia liczy na osoby młode. Chce je mocno wspierać. Stąd w programie stronnictwa znalazły się „banki wsparcia”, fundusze asekuracyjne i programy wspierające rozwój młodych firm.

Wartak chciałby na grunt polski przenieść rozwiązanie, świetnie funkcjonujące w Niemczech. Chodzi o „dom z biznesem”.

U nas banki dają kredyt hipoteczny wyłącznie na budowę domu. A przecież mogłyby dawać kredyt na budowę domu i – obok niego – jakiejś hali produkcyjnej czy zakładu usługowego.

To przecież jest możliwe. Należy tylko stworzyć odpowiednie możliwości prawne w tym zakresie.

Na koniec kilka słów o przyszłości górnictwa – sprawie tak ważnej dla naszego regionu.
Krzysztof Wartak jest absolwentem Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej. Przygotowuje koncepcję strategii dla górnictwa, którą zaprezentuje Antypartia.

Podstawą zamykania kopalń nie może być walka z efektem cieplarnianym i narzucone Polsce limity emisji CO2.

Kopalnia powinna być zamykana, jeśli jest nierentowna i zamknięta w swoich filarach ochronnych (czyli bez szansy na poprawę tej sytuacji).

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW

***