W poniedziałek po południu w Katowicach i w Rudzie Śląskiej rozpoczął się podziemny protest. Dziś padła groźna zapowiedź – będzie on rozszerzany.
22 września 2020Z pewnością domyślacie się, czego podziemny protest dotyczy. Jedni protestujących popierają. Inni nie.
Jedno jest pewne. Chodzi o sprawę ogromnie ważną dla całego regionu.
O miejsca pracy dla bardzo wielu tysięcy ludzi. W górnictwie węgla kamiennego nadal pracuje kilkadziesiąt tysięcy osób. Kolejne tysiące żyją z tego, że górnicy mają pracę i comiesięczne wypłaty.
Pierwsze zaczęły protestować załogi kopalń Wujek oraz Ruda. Są to zakłady przeznaczone do likwidacji.
Podziemny protest zaczął się spontanicznie. Najpierw brało w nich udział 65 górników. Następnie ich liczba wzrastała.
W najbliższy piątek ulicami Rudy Śląskiej przejdzie wielka manifestacja. Rozpocznie się o godz. 16.
Związkowcy zapowiadają protesty również w innych kopalniach. W poniedziałek – jak mówią – minął termin rozpoczęcia rozmów z udziałem premiera o przyszłości górnictwa.
Rozmowy te się nie zaczęły. Przypomnijmy, że od kilku dni w kopalniach jest pogotowie strajkowe. Działa Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, składający się z Solidarności, Sierpnia 80, OPZZ i Kadry.
***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW
***