To już prawdziwa plaga. Zdjęcia mówią wszystko. Najbardziej spektakularne publikujemy wraz z tekstem.

To już prawdziwa plaga. Zdjęcia mówią wszystko. Najbardziej spektakularne publikujemy wraz z tekstem.

11 września 2020 Wyłączono przez administrator

Ich właściciele zachowują się niczym dzieci. Wydaje im się, że jak zostawią samochód gdzieś na parkingu czy chodniku, to rozwiązują problem. Niech auto przerdzewieje do reszty, a następnie rozsypie się w proch i pył.

Być może nie jest to myślenie błędne, tyle że proces ten trwać może całe lata. Tymczasem wraki nie tylko przeszkadzają, lecz również bardzo szpecą.

Porzucone wraki to już prawdziwa plaga – twierdzi Straż Miejska w Katowicach. Tylko w obecnym roku katowiccy municypalni odholowali na parking strzeżony 72 auta „retro”. 200 kolejnych usunęli sami właściciele, gdy strażnicy im przypomnieli o „zgubie”.

Przepisy mówią, że można usunąć auta bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje na to, że nie są użytkowane. Ale tylko wówczas, gdy znajdują się ona na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu. Wcześniej o tym fakcie należy powiadomić właściciela.

Pojazd nieodebrany po 6 miesiącach przechodzi na własność gminy. Jego wcześniejsze usunięcie odbywa się na koszt właściciela.

Poniżej zdjęcia niektórych aut „retro”, „zdobiących” Katowice. Fot. Straż Miejska w Katowicach.

[rl_gallery id=”21803″]