Czy może być coś bardziej obrzydliwego? Przechodzień wykorzystał okazję i okradł mężczyznę, który zasłabł.

Czy może być coś bardziej obrzydliwego? Przechodzień wykorzystał okazję i okradł mężczyznę, który zasłabł.

30 września 2020 Wyłączono przez administrator

Zamiast wezwać karetkę pogotowia, zamiast samemu podjąć reanimację, wykorzystał sytuację, by okraść człowieka, który wymagał pomocy. To sytuacja, którą ciężko sobie wyobrazić.

Wczoraj po południu do łaziskiego komisariatu zgłosił się 65-letni mężczyzna. Poinformował, iż około południa, na ulicy Dworcowej w okolicy parku, nagle poczuł się słabo i stracił przytomność.

Kiedy już się ocknął, obok stała kobieta. Usiłowała mu pomóc.

Roweru, na którym jechał, niestety nie było. W trakcie jego poszukiwania spotkał znajomego.

Znajomy poinformował go, że kilka minut wcześniej widział innego mężczyznę, który prawdopodobnie jechał na jego rowerze.

Policjanci ruszyli w teren. W krótkim czasie odnaleźli rower i jego nowego „właściciela”.

„Właściciel” został zatrzymany. Podczas przesłuchania wyjaśnił, że choć widział leżącego na ziemi mężczyznę to (w jego ocenie), „wszystko było z nim w porządku”.

Tłumaczył również, że nie wiedział, iż rower należał do człowieka, który przy tym rowerze leży. Dlatego go zabrał.

Ta niewiedza może kosztować pięć lat odsiadki. Sprawa trafi do sądu.

Na zdjęciu: Wydaje się oczywistym, że gdy widzimy, iż ktoś wymaga pomocy medycznej, wzywamy pogotowie. I sami usiłujemy udzielić pomocy osobie, która jej potrzebuje.

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW

***