Krzyki katowanej kobiety słychać było na podwórzu. By ją uratować, trzeba było wyważyć drzwi.

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: nasza WWW – Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

„To tylko niesnaski w rodzinie”. „Zwykła domowa sprzeczka”. Zbyt często sąsiedzi tak właśnie traktują przypadki przemocy, do której dochodzi w sąsiedztwie.

A kobiety cierpią – bite, przypalane papierosami, ranione. Czasami zabijane.

Tym razem ratunek nadszedł, zanim doszło do najgorszego. Policjanci zostali wezwani do jednego z bloków w sosnowieckiej dzielnicy Pogoń. W mieszkaniu trwała „rodzinna” awantura.

Gdy policjanci zjawili się na klatce schodowej, usłyszeli już tylko łkanie, dochodzące zza drzwi. Głośno pukali do drzwi.

Nikt nie otwierał. Wtedy głośno oznajmili: „Policja!”.

Na to kobieta przestała łkać i zaczęła głośno wzywać pomocy. Ponieważ nadal nikt nie otwierał drzwi, funkcjonariusze postanowili je wyważyć.

W mieszkaniu panował mrok. W jednym z pokojów policjanci natrafili na skatowaną kobietę.

Była ciężko pobita, lecz przytomna. Wezwali pogotowie.

W kolejnym pokoju znaleźli partnera pobitej kobiety. Ten nadal był agresywny.

Znieważył policjantów. Jednego z nich zaatakował.

Tym razem jednak nikogo nie zdołał pobić. Został obezwładniony, skuty kajdankami i wsadzony do radiowozu. Następnie trafił do policyjnego aresztu.

Mężczyzna odpowie przed sądem za pobicie konkubiny, znieważenie i zaatakowanie funkcjonariusza policji. Grozi mu pięcioletnia odsiadka.

Nasz apel. Nie udawajmy, że nic nie słyszymy, jeśli za drzwiami sąsiedniego mieszkania rozgrywa się dramat. Reagujmy.

***

Komunikat redakcji Katowice Dziś.

Zmagamy się z epidemią. To szczególna sytuacja. Zapraszamy do zamieszczania postów w grupie Katowice Dziś (link powyżej), które pomogą wam przetrwać ten trudny czas. Więcej dowiesz się z komunikatu w grupie.

***

Fot. Policja Śląska.

***

Uwaga. W Katowicach zagubiona została czarna saszetka. Wewnątrz znajdowały się klucze samochodowe.
Możliwe, że do zagubienia doszło na parkingu Silesia City Center, choć nie jest to stuprocentowo pewne.
Dla znalazcy przewidziana została nagroda pieniężna. Kontakt z właścicielem kluczy za pośrednictwem Katowice Dziś.