Panie Janie. Byłeś legendą. Nosił cię na rękach sam Pele. W tamtych trudnych czasach dałeś naszym dziadkom i rodzicom tak wiele szczęścia i radości.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Wczoraj, w wieku 83 lat, zmarł Jan Liberda. Legenda reprezentacji Polski. Legenda Polonii Bytom.
Zawodnik bytomskiej Polonii, GKS Katowice czy Budowlanych Chorzów. Wielki piłkarz i wspaniały człowiek.

Pan Jan wraz z Polonią zdobył mistrza Polski w 1962 r. Dwa razy był królem strzelców ekstraklasy: w 1959 r. i w 1962 r. W 1965 r. zdobył Puchar Ameryki.

Gdy przestał być zawodnikiem, nie rozstał się piłką. Jako trener prowadził Polonię i Zagłębie Sosnowiec.

Jan Konrad Liberda urodził się 26 listopada 1936 r. w Bytomiu. Do końca życia mieszkał w swoim rodzinnym mieście.

„Sportowe Fakty” przypomniały, że pan Jan nazywany był „Białym Pele”. Strzelił gola Brazylijczykom na słynnej Maracanie. Sam Pele miał go nosić na rękach po meczu na Stadionie Śląskim.

Żegnamy Cię. Dziękujemy.

Fot. Archiw/MGZM.