Katowiccy strażnicy namierzyli nielegalną pseudokanalizację. System rur i studzienek był zamaskowany przed oczami postronnych osób.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Trudno powiedzieć, jak długo ta instalacja do odprowadzania nieczystości ciekłych działała. Zainstalowali ją mieszkańcy jednej z posesji w Katowicach.

System rur i studzienek był tak sprytnie zamaskowany, aby niełatwo było go odkryć. Ale nieczystości musiały wreszcie gdzieś wypłynąć i to kanalizacyjnych „wynalazców” wydało.

Brudy płynęły przydrożnym rowem. Okoliczni mieszkańcy zgłosili straży miejskiej, że tam, gdzie powinna płynąć wyłącznie deszczówka, od czasu do czasu płynie cuchnąca ciecz.

Na jednej z pobliskich posesji (niestety adresu nie podano) strażnicy miejscy odkryli instalację rurową. Służyła ona do spuszczania nieczystości do rowu melioracyjnego.

Instalacja odchodziła od zbiornika na nieczystości ciekłe. Był w nim odpływ, a następnie system studzienek.

Cała instalacja kończyła się rurą zamaskowaną w nasypie pod posesją.

Nielegalny zrzut nieczystości zakończył się mandatem w wysokości 500 zł. Właściciele posesji muszą usunąć tę domorosłą „kanalizację”. Wkrótce zostanie przeprowadzona kontrola, by sprawdzić, czy to uczynili.

Fot. Straż Miejska w Katowicach.

[rl_gallery id=”14935″]