Dwoje mieszkańców Katowic przyszło do banku po dużą ilość gotówki. Pracownica placówki wyczuła brzydki, acz mocno już oklepany szwindel.

Dwoje mieszkańców Katowic przyszło do banku po dużą ilość gotówki. Pracownica placówki wyczuła brzydki, acz mocno już oklepany szwindel.

11 lutego 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

I tylko dzięki jej czujności kolejni starsi państwo nie zostali pozbawieni oszczędności całego życia. Chciałoby się, aby w bankach pracowały tylko takie osoby.

Wszystko odbyło się według znanego schematu. Pod koniec stycznia do małżeństwa mieszkającego w Katowicach zadzwonił oszust twierdzący, że jest policjantem.

Oszust stwierdził, że szajka złodziei uzyskała dane osobowe dwojga katowiczan. W oparciu o te dane zamierza wypłacić ich pieniądze, zgromadzone na rachunku bankowym.

Małżonkowie tak się przerazili, że postanowili pójść za radą oszusta. Czym prędzej udali się do banku.

Pracownica banku zauważyła, że dwoje klientów zachowuje się bardzo nerwowo. Co więcej, ci przestraszeni ludzie żądali wypłaty całych swoich pieniędzy. Co do grosza.

Urzędniczka zapytała, co zaszło. Wówczas małżonkowie odrzekli, że „muszą pilnie wypłacić pieniądze, gdyż są one zagrożone i przekażą je funkcjonariuszom policji, którzy je zabezpieczą”.

Pracownica banku zorientowała się, że obsługiwani przez nią klienci padli ofiarą przestępców. Zapewniła, że pieniądze są bezpieczne.

Poprosiła, by małżonkowie skontaktowali się z autentycznymi policjantami. I tak się właśnie stało.

Policja prowadzi postępowanie w sprawie tego usiłowania oszustwa. Zaś szefowie katowickiej komendy policji zaprosili do siebie czujną urzędniczkę oraz jej przełożoną. Podziękowali za uchronienie dwojga katowiczan przed przestępstwem i wręczyli drobne upominki.

Fot. Pixabay (góra), KMP w Katowicach (dół).