Awantura o zardzewiałego „malucha”. Miłość niejedno ma oblicze.

Awantura o zardzewiałego „malucha”. Miłość niejedno ma oblicze.

21 lutego 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Strażnicy miejscy regularnie „sprzątają” wraki z katowickich ulic. Podczas jednej z takich akcji doszło nieomal do potyczki z mężczyzną podającym się za właściciela porzuconego wraku.

Ta niecodzienna sytuacja miała miejsce niedawno na ul. Cynkowej. Wcześniej wezwano tam lawetę do białego fiacika.

Wówczas udało się nawiązać kontakt z właścicielem wiekowego autka. Ten zobowiązał się do jego usunięcia.

Kilka tygodni później wrak dalej zapuszczał korzenie w tym samym miejscu. Strażnicy wezwali holownik.

Gdy rozpoczęto akcję umieszczania fiacika na lawecie, do strażników podbiegł jakiś mężczyzna. Głośno protestował.

Krzyczał, że jest właścicielem autka i nie pozwala na jego odholowanie. Zarazem jednak w żaden sposób nie potrafił udokumentować swojego prawa własności, choć przecież dokumenty zardzewieć jak karoseria nie mogły.

Mężczyzna zaczął utrudniać prowadzone przez strażników czynności – odpinać pasy urządzenia, które miało wciągnąć malucha na lawetę. Wtedy strażnicy wezwali policjantów.

Mężczyzna został przez nich wylegitymowany. Również policjantom nie potrafił udowodnić, że jest właścicielem samochodu. W tym czasie maluch został wciągnięty na lawetę i odjechał na strzeżony parking.

Nie minęły nawet dwie godziny od odholowania „malucha” a z tej samej ulicy zniknęły inne pojazdy, które rdzewiejąc zapuszczały tam przysłowiowe korzenie.

Miały zostać odholowanie w dalszej kolejności. Kiedyś były zielonym małym fiatem, volkswagenem i bmw.

W ub. roku z katowickich ulic odholowano 88 samochodowych staruszków. Dalsze 247 wraków usunęli sami właściciele pod groźbą przymusowego odholowania na ich koszt.

Fot. Straż Miejska w Katowicach.