21-dziewczyna położyła się na torach, gdy nadjeżdżał ekspres z Katowic. Nie zginęła, ale straciła obie nogi.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Do tej potwornej tragedii doszło wczoraj w południe na przejeździe kolejowym w Czechowicach-Dziedzicach. Jak twierdzą świadkowie, widząc nadjeżdżający pociąg, młoda kobieta położyła się przed nim na torach.

Maszynista składu Intercity, jadącego z Katowic do Żywca (relacji Białystok – Żywiec), usiłował wyhamować pociąg. Nie zdołał.

Kobieta przeżyła, lecz odniosła bardzo ciężkie obrażenia. Mimo to była cały czas przytomna.

Do szpitala musiał odwieźć ją helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tam amputowano jej obie nogi.

Zdarzenie to wywołało spore utrudnienia w ruchu pociągów kursujących pomiędzy Katowicami a Bielskiem-Białą. Pasażerów Intercity zabrał w dalszą podróż pociąg Kolei Śląskich.

Na trasie pomiędzy Katowicami a Bielskiem-Białą przez wiele godzin pociągi musiały kursować jednym torem. Kilka miało opóźnienia sięgające godziny. Inne notowały mniejsze opóźnienia.

Fot. Bielskie Drogi.