Po tragicznych wypadkach, do których doszło na skutek zaaferowania smartfonem, władze Katowic i policja organizują akcję: „Odłóż telefon i żyj”.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

„Odłóż telefon i żyj” – takie napisy pojawiły się przed niektórymi przejściami dla pieszych w Katowicach. Dziś do akcji mają wkroczyć funkcjonariusze policji i tam, gdzie odbywa się największy ruch pieszych, będą rozmawiać z przechodniami na temat niebezpieczeństw wynikających z używania telefonu na ulicy.

Po serii tragicznych wypadków, jakie miały miejsce ostatnio w Katowicach, władze miasta wraz z katowickimi policjantami postanowiły zorganizować akcję profilaktyczną pod nazwą „Odłóż telefon i żyj”. Przypomnijmy – w ubiegłą środę, pochodząca z Kazachstanu studentka Akademii Ekonomicznej była tak zajęta rozmową telefoniczną, że weszła wprost pod nadjeżdżający tramwaj.

Nie był to pierwszy tak tragiczny wypadek. Wciąż słyszymy, że ktoś zapatrzony w telefon wpadł pod tramwaj czy samochód. Tymczasem pieszy, w konfrontacji z samochodem czy tramwajem nie ma najmniejszych szans na wyjście bez szwanku. Dlatego policja apeluje o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko.

Parę miesięcy temu na przejściu przez ul. Mickiewicza zamontowano w chodniku listwy sygnalizacyjne. Mają ostrzegać tych, którzy zapatrzeni w smartfon, spoglądają w dół, a nie na sygnalizację świetlną.

A my przypominamy, że korzystanie z telefonów komórkowych jest niebezpieczne nie tylko dla pieszych, ale także dla kierowców. Według policyjnych szacunków przyczyną co czwartego wypadku samochodowego jest korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy. Kierowca rozmawiający przez „komórkę” reaguje kilkadziesiąt razy wolniej na sytuacje występujące na drodze.