„Akurat szykowałam poranną kawę, gdy nagle zabujało tak mocno, jak na statku”. Ten dzisiejszy wstrząs mniej jednak nas niepokoi niż trzy inne, do których doszło niedawno.

„Akurat szykowałam poranną kawę, gdy nagle zabujało tak mocno, jak na statku”. Ten dzisiejszy wstrząs mniej jednak nas niepokoi niż trzy inne, do których doszło niedawno.

23 grudnia 2019 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Ziemia zatrzęsła się tuż przed godziną 8. Wstrząs odczuwalny był w niektórych dzielnicach Katowic, w Chorzowie oraz w Sosnowcu.

Nasza czytelniczka twierdzi, że dawno nie odczuła tak silnego trzęsienia: „Budynkiem zabujało w jedną, następnie w drugą stronę”.

Na razie nie wiadomo, co spowodowało, że ziemia się zatrzęsła. Wyższy Urząd Górniczy czeka na komunikat z kopalń Polskiej Grupy Górniczej.

Sieć sejsmologiczna Głównego Instytutu Górnictwa w ciągu ostatniego miesiąca odnotowała 9 silnych wstrząsów w ostatnich 30 dni. Miały one magnitudy od 2,50 do 3.

3 grudnia doszło do wstrząsu pod Katowicami. Miał siłę 2,7 w skali Richtera.

Ten najsilniejszy nastąpił 2 grudnia. Jego epicentrum leżało pomiędzy Gliwicami, Zabrzem a Knurowem. Miał moc 3 stopni w skali Richtera.

23 listopada doszło do dwóch wstrząsów o sile 2,5 i 2,6 stopni w skali Richtera, których epicentra leżały pomiędzy Bieruniem a Oświęcimiem. Zaś 4 grudnia miał miejsce wstrząs o sile 2,8 stopni w skali Richtera, którego epicentrum znajdowało się pomiędzy Lędzinami a Oświęcimiem.

Te trzy wstrząsy zasługują na szczególną uwagę. Ich epicentra położone były w bezpośredniej bliskości miejsca, gdzie powstać ma pierwsza w Polsce elektrownia atomowa.

Na zdjęciu: familoki w Katowicach. Fot. Przykuta/Wikimedia.