Śląska policja uruchomiła aplikację mobilną informującą o wypadkach i innych zdarzeniach drogowych w czasie rzeczywistym. Dowiemy się z niej m.in. tego, które drogi akurat są nieprzejezdne.

Śląska policja uruchomiła aplikację mobilną informującą o wypadkach i innych zdarzeniach drogowych w czasie rzeczywistym. Dowiemy się z niej m.in. tego, które drogi akurat są nieprzejezdne.

25 listopada 2019 Wyłączono przez administrator

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Aplikacja dostępna jest na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach (https://policja.orsip.pl/dro/?locale=pl-pl). Po kliknięciu otwiera nam się mapka regionu z zaznaczonymi miejscami regionu.

Tuż po godz. 8 dowiadujemy się, że zespoły śląskiej drogówki obsługiwały 4 zdarzenia drogowe w granicach metropolii katowickiej. W okolicach Katowic, Mysłowic, Zabrza i Będzina.

Jedno ze zdarzeń zakwalifikowano jako wypadek. Dwa inne jako kolizje, a trzecie określono mianem „Inne”.

Z aplikacji wynikało też, że jedna droga od godz. 6 przez 2 godziny była częściowo nieprzejezdna. Kolejna droga od 6.45 także była częściowo nieprzejezdna. Pozostałe dwie były natomiast przejezdne.

Niestety z przykrością musimy poinformować, że jedno z tych zdarzeń drogowych miało miejsce na wjeździe na ul. Pszczyńską z tzw. Trzech Górek. Chodzi o dojazd do pasów prowadzących w kierunku Tychów.

Aplikacja podawała w chwili pisania tekstu, że droga była częściowo nieprzejezdna. Przewidywany czas zakończenia utrudnień to 9.45.

Na zdjęciu: samochód po uderzeniu w pieszego, który próbował przebiec na drugą stronę Drogowej Trasy Średnicowej w Chorzowie, tuż za granicą z Katowicami. Pieszy zginął. Fot. Policja Śląska.