Rzeczniczka bytomskiego magistratu rzuca poważne oskarżenia.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Chodzi o artykuł: Są wątpliwości co do wyboru na jedno z najważniejszych stanowisk w Bytomiu. Konkurs jednego kandydata.

Opisaliśmy tam dosyć niebywałą sytuację. Jak wykryliśmy, podczas konkursu na stanowisko wicedyrektora Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej, mogło dojść do złamania przepisów ustawy o pracownikach samorządowych.

Chodziło o to, że ustawa ta każe posiadać wykształcenie wyższe osobom zatrudnionym na urzędniczych stanowiskach kierowniczych samorządu. Tymczasem komisja konkursowa, dokonując wstępnej selekcji kandydatów, zaznaczyła na odpowiednim formularzu (Etap 1 – wstępna selekcja kandydatów), że kandydaci mogli wykazać się posiadaniem średniego wykształcenia.

Cytujemy odpowiedni zapis z dokumentacji konkursowej: „Wykształcenie co najmniej średnie”.

Co powinien prezydent

Jeśli tak było to doszło do złamania prawa. Prezydent Bytomia winien w tej sprawie złożyć doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa i prosić prokuraturę, by ta wyjaśniła czy do przestępstwa doszło, czy nie.

Winien to tym bardziej, że zapis z dokumentacji konkursowej niezgodny jest z ogłoszeniem naboru na zastępcę dyrektora MZZiGK. W ogłoszeniu tym bowiem czytamy, że wymagania niezbędne to m.in.: „wykształcenie wyższe”.

Jest więc oczywista niezgodność pomiędzy ogłoszeniem o konkursie a dokumentacją konkursową. Prokuratura winna więc zbadać czy został popełniony błąd, czy było to celowe działanie.

Jeśli celowe działanie, to czemu to miało służyć? A jeśli było to zaniedbanie, to przecież bardzo poważne.

Mamy bowiem do czynienia z niezgodnością pomiędzy ogłoszeniem o konkursie a dokumentacją konkursową. Powtarzamy: prezydent miasta powinien to wyjaśnić korzystając z właściwej do tego celu instytucji.

Farsa naszym zdaniem

Sam konkurs była to farsa naszym zdaniem. Przystąpił do niego tylko jeden kandydat. Pytania konkursowe nadają się na scenariusz kabaretu. W poprzednim artykule określiliśmy je mianem quizu – i przytoczyliśmy, żebyście sami mogli je ocenić.

Artykuł ukazał się 11 listopada. W piątek 22 listopada (po naszych usilnych prośbach) wreszcie otrzymaliśmy odpowiedź rzeczniczki prasowej Urzędu Miejskiego w Bytomiu. W odpowiedzi tej pani rzecznik Małgorzata Węgiel-Wnuk pisze, że w artykule o konkursie z 11 listopada znalazło się „szereg nieprawdziwych informacji”, toteż redakcja otrzyma żądanie sprostowania.

Z nieoficjalnych sygnałów, które do nas dotarły wynika, że chodzi przede wszystkim o kwestię wykształcenia. Zapewne bytomski magistrat zwróci się do nas z żądaniem sprostowania, iż od kandydatów nie wymagano wykształcenia co najmniej średniego, lecz wymagano wykształcenia wyższego.

Trzeba to zbadać

Jak było? Powtarzamy. W ogłoszeniu o konkursie mowa o wymogu posiadania wyższego wykształcenia. W dokumentacji konkursu mowa o wykształceniu „co najmniej średnim”.

Ta rozbieżność powinna zostać wyjaśniona przez niezależną od bytomskiego samorządu instytucję.

I jeszcze dwa słowa o polityce informacyjnej bytomskiego magistratu. To temat na osobny artykuł i wkrótce o tym napiszemy. Teraz o sprawie konkursu, gdzie zauważyliśmy możliwość popełnienia przestępstwa.

Czy prezydent znał pytania

14 października (czyli blisko miesiąc przed publikacją) skierowaliśmy do bytomskiego magistratu następujące pytania:

W jaki sposób zbadano kompetencje dyrektora i zastępcy dyrektora MZZGiK w zakresie znajomości przepisów prawa?

Czy pytania konkursowe do osób kandydujących na stanowiska kierownicze w MZZGiK były w jakikolwiek sposób konsultowane z Prezydentem Bytomia? A jeśli nie, to czy Pan Prezydent znał ich treść po przeprowadzeniu konkursów?

18 października otrzymaliśmy odpowiedź niepełną (brakowało odniesienia się do niektórych pytań) i ogólnikową (całą przytaczamy poniżej).

Problem z niezwłoczną odpowiedzią

Nazajutrz po publikacji artykułu ponownie zwróciliśmy się do pani rzecznik:

„We wczorajszej publikacji odnoszącej się do konkursu na stanowisko zastępcy dyrektora MZZiGK w Bytomiu zawarłem szereg pytań do Pana Prezydenta. Prosiłbym o niezwłoczną odpowiedź na każde z nich z osobna. Podkreślam, że złamano ustawę o pracownikach samorządowych, co może oznaczać popełnienie przestępstwa.
Gdyby nie udało się Państwu przygotować odpowiedzi na pytania niezwłocznie (czyli w dniu dzisiejszym) proszę o wskazanie innego konkretnego terminu. Poniżej załączam link do wspomnianego artykułu”.

Nie otrzymaliśmy stanowiska dotyczącego opisanych w artykule faktów.

I znowu prosimy

W czwartek 21 listopada skierowaliśmy do pani rzecznik pismo o braku odpowiedzi na szereg zadanych przez nas pytań. Zaznaczyliśmy, że „taka sytuacja uniemożliwia przedstawienie stanowiska” Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

Dopiero po tym piśmie otrzymaliśmy odpowiedź rzeczniczki bytomskiego magistratu. Zamieszczamy poniżej te fragmenty odpowiedzi, które dotyczą poruszonego w artykule tematu.

Odpowiedź:

„Szanowny Panie Redaktorze,
w związku z publikacją szeregu nieprawdziwych informacji w artykule z 11 listopada, zgodnie z zapisami prawa prasowego otrzyma Pan kolejne wezwanie do sprostowania.

Informacje dotyczące przeprowadzonych naborów otrzymał Pan 18 października”.

Oto pismo z 18 października:

„W odpowiedzi na pytania dotyczące zatrudnienia panów Roberta Białasa i Arkadiusza Rusnaka w Miejskim Zarządzie Zieleni i Gospodarki Komunalnej w Bytomiu informuję, że wszystkie nabory zarówno w Urzędzie Miejskim w Bytomiu oraz jednostkach organizacyjnych gminy Bytom przeprowadzane są zgodnie z przepisami prawa na podstawie ustawy o pracownikach samorządowych oraz zarządzeniu Prezydenta Miasta Bytomia nr 512 z 2012 roku w sprawie zasad naboru na wolne stanowiska w Urzędzie Miejskim w Bytomiu oraz w miejskich jednostkach organizacyjnych.

Główne obowiązki na stanowisku dyrektora MZZiGK oraz zastępcy dyrektora MZZiGK w Bytomiu, warunki zatrudnienia, wymagania niezbędne, wymagania dodatkowe oraz wykaz niezbędnych dokumentów zostały określone w ogłoszeniach o konkursie na ww. stanowiska pracy.

Zarówno pan Robert Białas, jak i Arkadiusz Rusnak posiadali odpowiednie doświadczenie i kwalifikacje wymagane na stanowiska, o które się ubiegali. Nadmieniam, że kwalifikacje, doświadczenie i znajomość przepisów prawa są weryfikowane przez komisję konkursową, która powołana zostaje celem przeprowadzenia rekrutacji na dane stanowisko zarówno w Urzędzie Miejskim w Bytomiu, jak i jednostkach organizacyjnych gminy. Komisje po zakończeniu procesu rekrutacji sporządzają protokół, w którym rekomendują wybranego kandydata na stanowisko objęte naborem.

Małgorzata Węgiel-Wnuk, rzecznik prasowy, Urząd Miejski w Bytomiu”.