Kolejny ważny temat bytomski bez odpowiedzi. Taktyka ryby.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

1.

Pisaliśmy niedawno o konkursie na stanowisko zastępcy dyrektora Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej w Bytomiu, który nam bardziej przypominał kabaretowy quiz niż nabór na poważne stanowisko urzędnicze.

Sami możecie się przekonać, jakie stawiano pytania kandydatowi na wiceszefa MZZiGK:
Są wątpliwości co do wyboru na jedno z najważniejszych stanowisk w Bytomiu. Konkurs jednego kandydata.

Rzecz jednak jest poważna. Dlatego temat kontynuowaliśmy. 25 listopada skierowaliśmy do prezydenta Bytomia oraz do pani rzecznik prasowej następującą korespondencję:

2.

„W związku z przygotowywaną publikacją proszę o przedstawienie szczegółowej informacji dotyczącej stanowisk zaszeregowania Pana Arkadiusza Rusnaka w okresie jego zatrudnienia w Miejskim Zarządzie Zieleni i Gospodarki Komunalnej w Bytomiu.

Proszę o podanie zakresu obowiązków i uprawnień Pana Rusnaka na zajmowanych stanowiskach w MZZiGK.

Proszę o podanie, jakie doświadczenie zawodowe posiadał Pan Rusnak przed podjęciem pracy w MZZiGK według złożonych przez niego dokumentów.

Proszę o podanie, jak przebiegał nabór na pierwsze stanowisko pracy objęte przez Pana Rusnaka w MZZiGK oraz kiedy dokładnie został przyjęty do pracy i na jakich warunkach.

Proszę przesłać odpowiedzi niezwłocznie. Jeśli nie nastąpi to w dniu jutrzejszym, tj. 26 listopada 2019 r., proszę o wskazanie terminu. Podkreślam, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo prasowe jesteście Państwo zobowiązani „do udzielenia odpowiedzi (…) bez zbędnej zwłoki”.

3.

Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Dlatego też 27 listopada (czyli dziś) wysłaliśmy kolejne pismo do prezydenta Bytomia i do pani rzecznik:

„Do chwili obecnej (godzina 9.30) dnia 27 listopada 2019 r. nie otrzymałem odpowiedzi na pytania zadane 25 listopada br., mimo że wskazywałem, iż są to pytania o charakterze pilnym.

Wśród kwestii, na które nie otrzymałem odpowiedzi, była również następująca: „Proszę przesłać odpowiedzi niezwłocznie. Jeśli nie nastąpi to w dniu jutrzejszym, tj. 26 listopada 2019 r., proszę o wskazanie terminu. Podkreślam, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo prasowe jesteście Państwo zobowiązani „do udzielenia odpowiedzi (…) bez zbędnej zwłoki”.

Dodam, że sytuacja taka miała miejsce już wcześniej. Utrudnia ona, a nawet uniemożliwia mi wykonywanie obowiązków dziennikarskich.

4.

Pragnę zaznaczyć, że czytelnicy Katowice Dziś oczekują odpowiedzi na powyższe pytania. Przed skierowaniem do Państwa niniejszego pisma, na fanpage’u Katowice Dziś na Facebooku, pod postem kierującym do artykułu: „Rzeczniczka bytomskiego magistratu rzuca poważne oskarżenia”, pojawiły się następujące wpisy:

„Posiadali odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie …hmmm ciekawe jakie?”;

„przeciez nie od dzis wiadomo ze „znajomosci” w rzadach wpisuja pod kwalifikacje i doswiadczenie”;

„miałam nadzieję że ktoś tu wypisze litanie tych kwalifikacji”.

Proszę o niezwłoczne udzielenie mi odpowiedzi na przesłane 25 listopada pytania, albowiem obecna sytuacja utrudnia mi wykonywanie obowiązków dziennikarskich.

Osobno proszę o wyczerpującą odpowiedź, dlaczego w dniu 25 listopada nie wskazano mi innego niż niezwłoczny terminu przekazania odpowiedzi. Oczekuję na nią w dniu dzisiejszym w związku z przygotowywaną publikacją, w której zmuszony jestem napisać, dlaczego nie byłem w stanie dotąd odpowiedzieć na szereg kwestii ważnych dla czytelników portalu Katowice Dziś i dla mieszkańców Bytomia”.

5.

Szanowni czytelnicy. Pomimo tego jawnego przejawu lekceważenia nie przestaniemy pytać o ważne sprawy.

Tu godzi się zapytać o jeszcze jedno:

Dlaczego prezydent Bytomia nie odpowiedział na wspomniane pytania?

Panie prezydencie. Ryby milczą, gdyż głosu nie mają. Ale pan rybą nie jest, ani nawet urzędującym w stawie wodnikiem. Prosimy więc, aby pan się odezwał i przesłał odpowiedzi, na które ciągle czekamy.

Na zdjęciu: tu żyją istoty, które głosu nie mają. Z licznych filmów wrzucanych przez prezydenta Bytomia do mediów społecznościowych wynika, że do istot niemych raczej on nie należy.