Gorzka wygrana po latach. Choć pieniądze niemałe, to życia najbliższym nie zwrócą.
14 listopada 2019Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***
To była największa katastrofa budowlana w dziejach III RP. W styczniu 2006 r. zawalił się dach hali Międzynarodowych Targów Katowickich.
W katastrofie tej zginęło 65 osób. Sto kilkadziesiąt zostało rannych, niektóre pozostaną inwalidami do końca życia.
Dopiero w 2018 r. winni tej katastrofy usłyszeli wyroki skazujące (link do tekstu na końcu). Nie zakończyło to jednak wątku odpowiedzialności za śmierć i cierpienie ludzi. Sąd Najwyższy skierował sprawę jednego z członków zarządu MTK do ponownego rozpoznania (link na końcu).
Rodziny ofiar od lat – najczęściej bezskutecznie – domagały się odszkodowania od skarbu państwa. Roszczenie opierano na tym, że państwowy nadzór budowlany najpierw dopuścił do powstania hali, której konstrukcja była wadliwa, a następnie nie dopilnował, by w zimie jej dach był prawidłowo odśnieżany.
W chorzowskim sądzie zapadła ważna decyzja. Trzynaście lat od katastrofy około 90 osób, które wspólnie skierowały do sądu pozew zbiorowy, otrzyma odszkodowania i zadośćuczynienia.
Małżonkowie, rodzice i dzieci osób, które wówczas zginęły, dostaną po 200 tys. zł. Bracia oraz siostry – po 50 tys. zł.
Taki jest efekt ugody, którą w sądzie zawarli najbliżsi ofiar katastrofy z Prokuratorią Generalną, reprezentującą skarb państwa. Ugoda ta nie zamyka im drogi do żądania wyższych roszczeń.
Od katastrofy minęło 13 lat. Pisaliśmy:
Może być współwinien śmierci 65 ludzi. A także cierpienia, ran i kalectwa wielu innych.
***
Najbardziej tragiczny dzień zimy
***
Zginęło 65 osób
***