Właściciele pieców węglowych będą siłą przymuszani do rezygnacji z nich. Niektórzy uważają nowe przepisy za bardzo kontrowersyjne.

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Już nie tylko obowiązek wymiany starych pieców węglowych na nowsze, ale znacznie więcej będzie się oczekiwać od tych, którzy ogrzewają domy i mieszkania paliwem stałym. Kończą się prace nad nowelizacją Prawa ochrony środowiska.

Nowe przepisy zostały już uchwalone przez Sejm oraz Senat. Teraz senackimi poprawkami znowu zajmie się Sejm. Potem proponowane zmiany trafia do prezydenta.

Ta zmiana, która wywołuje najwięcej wątpliwości, dotyczy zmuszania właścicieli pieców węglowych (i innych palenisk na paliwo stałe) do przyłączenia do sieci ciepłowniczej. W wielu miejscach jest tak, że obok nowych osiedli mieszkaniowych stoją budynki jednorodzinne, a w każdym z nich jest osobne palenisko grzewcze. W wielu miejscach budynki wielorodzinne z piecami sąsiadują z nowszymi budynkami, podłączonymi do sieci ciepłowniczej (jak na zdjęciu).

Nowelizacja zakłada, że „nakaz podłączania do sieci ciepła będzie obowiązywał wszystkich, o ile pozwalają na to warunki techniczne i ekonomiczne”. Nie będzie obowiązywał jedynie tych gospodarstw domowych, w których używa się „bezemisyjnych” źródeł energii.

Większość komentatorów uznaje nowe przepisy za co najmniej kontrowersyjne. O ile nikt nie kwestionuje konieczności walki ze smogiem, wątpliwość budzi zapis o obowiązkowym przyłączaniu do sieci.

Jednocześnie bowiem zachęca się przecież właścicieli kotłów węglowych wymiany tych starszych na nowsze. Być może więc właściciele najbardziej ekologicznych palenisk na paliwo stałe powinni otrzymać jakieś rekompensaty.

Na zdjęciu: w wielu miejscowościach budynki ogrzewane węglem czy drewnem stoją obok ciepłociągów dostarczających gorącą wodę do budynków w sąsiedztwie.