Jechali z nadmierną prędkością. Staranowali gazociąg doprowadzając do jego uszkodzenia w kilku miejscach. Zagrożone było osiedle mieszkaniowe.

Jechali z nadmierną prędkością. Staranowali gazociąg doprowadzając do jego uszkodzenia w kilku miejscach. Zagrożone było osiedle mieszkaniowe.

5 września 2019 Wyłączono przez administrator

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Wczoraj w Jastrzębiu-Zdroju pięcioro młodych ludzi miało w nocy wypadek. Samochód, którym jechali, wypadł z drogi.

Wszyscy znaleźli się w szpitalu. Rano 21-letni kierowca i trzech 19-letnich pasażerów opuściło szpital. 20-letnia kobieta, która odniosła najpoważniejsze obrażenia, wciąż znajduje się na oddziale intensywnej terapii.

Skutki tego wypadku mogły być jednak o wiele bardziej poważne.

Pięcioro młodych ludzi jechało od strony Żor w kierunku centrum Jastrzębia-Zdroju. Prawie na pewno pędzili zbyt szybko samochodem audi.

Na łuku ulicy Powstańców Śląskich auto wypadło z jezdni i przewróciło się na bok, taranując jednocześnie biegnący wzdłuż drogi gazociąg.

Uszkodzonym gazociągiem zajęli się strażacy, którzy wykryli wyciek gazu. Usunęli go i już chcieli wracać do bazy, gdy okazało się, że awaria jest znacznie poważniejsza.

Uderzenie musiało być potężne. Wstrząs bowiem uszkodził gazociąg również w innych miejscach.

Ulatniający się gaz wyczuli mieszkańcy wspomnianej ul. Powstańców Śląskich, a także mieszkańcy oddalonego o kilkaset metrów osiedla Tysiąclecia.

Strażacy ponownie zabezpieczyli wycieki gazu. Do akcji wkroczyło również pogotowie gazowe.

Usuwanie awarii trwało do piątej rano. Teraz policja bada przyczyny wypadku. Na razie wiadomo tylko, że kierowca był trzeźwy.

Fot. Wikimedia.