Krzyki i wyzwiska. W centrum Katowic było dzisiaj gorąco.
22 sierpnia 2019***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***
Do nieprzyjemnych scen doszło dziś na ul. Stawowej. Ten deptak jest ulubionym miejscem żebraków, ale także osób parających się handlem ulicznym.
I właśnie przeciwko nim została dziś przeprowadzona akcja Straży Miejskiej w Katowicach. A ściślej rzecz biorąc, przeciwko tym, którzy zajmują się handlem nielegalnym.
Były protesty, awantury i krzyki. Nie wszyscy bowiem godzili się na traktowanie ich jakby prowadzili nielegalną działalność.
Strażnicy usiłowali zarekwirować towar jednemu z handlujących tam mężczyzn. Ten się opierał.
Krzyczał, że jego szef sporo płaci z a możliwość prowadzenia handlu ulicznego na ul. Stawowej. Protestowała również pewna kobieta. Opierała się i broniła.
Wszystkim tym, którzy nie mogli wykazać się uprawnieniami do prowadzenia handlu ulicznego strażnicy rekwirowali towar i wręczali mandaty. Cała akcja trwała w sumie kilka godzin.
[rl_gallery id=”10520″]