„Dziecko za kierownicą dostawczego auta jeździ po ulicach miasta!” Samochód był… z wypożyczalni. A wypożyczył go… kolega nieletniego kierowcy.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Na komendę policji w Chorzowie zadzwonił zaniepokojony mieszkaniec. Informował, że po mieście jeździ samochód dostawczy. Za kierownicą pojazdu siedzi dziecko.

W okolicę, gdzie zauważono nieletniego kierowcę, wysłany został policyjny patrol. Policjanci zauważyli furgonetkę, która bez celu jeździła po ulicach.

Radiowóz włączył sygnalizację dźwiękową i świetlną. Wówczas kierowca dostawczaka wcisnął pedał gazu. Rozpoczął się pościg. Trwał jednak bardzo krótko.

Jak się okazało, za kierownicą samochodu pochodzącego z wypożyczalni, siedział 14-letni chłopak. Auto zaś wypożyczył jego 17-letni kolega, korzystając z dokumentów swojej mamy.

Wakacyjna przygoda dla starszego z nastolatków skończy się w sądzie karnym. Zaś dla młodszego – w sądzie rodzinnym.

Nas zastanawia, jak to możliwe, że 17-latkowi wydano kluczyki od samochodu. To zapewne będzie wyjaśniać policja.

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Jakob Haerter/Wikimedia.