Proboszcz uważa, że na tacy znalazło się zbyt dużo pieniędzy. Chce je zwrócić.

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
***

Do tej niecodziennej sytuacji doszło w Mysłowicach-Brzezince. Proboszczem tamtejszej Parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny jest ksiądz Andrzej Hoinkis.

Na fanpage’u parafii ksiądz opisał sytuację, do której doszło w niedzielę 30 czerwca. Po mszy na przysłowiowej tacy (czyli w koszyku) ksiądz znalazł banknoty, z których jeden – zdaniem proboszcza – znalazł się tam omyłkowo.

Dzień później ksiądz proboszcz zamieścił więc na wspomnianym fanpage’u parafialnym wpis następującej treści (pisownia oryginalna):

„Drodzy parafianie, uczestnicy wczorajszej Mszy świętej o godzinie 8.00:
mam wrażenie, że ktoś pomyłkowo wrzucił do koszyka więcej, niż planował… tak mi się wydaje… Jeśli się komuś to przydarzyło, niech się do mnie zgłosi, ks. proboszcz”.

Jedna z gazet napisała później, że była to znaczna suma, która się dotąd nie trafiała na tacy. Mieszkańcy Brzezinki nie należą bowiem do najzamożniejszych.

Ksiądz proboszcz sprostował:

„Myśl, że ktoś się pomylił, zrodziła się nie tyle z powodu kwoty, co sposobu „powiązania” dwóch banknotów.
Chyba niepotrzebnie napisałem tą informację, bo nie chodziło mi o wzbudzanie emocji, a o informację i by pomóc komuś, kto być może się pomylił…”

Proboszcz z Brzezinki nie powinien martwić się rozgłosem. Jego postawa zasługuje na nagłośnienie. Stanowi przecież wzór dla wszystkich.

Fot. Parafia NNMP Mysłowice-Brzezinka.